Miasto zalega wspólnotom prawie 2 miliony złotych

    9

    – Od 4 miesięcy na konto naszej wspólnoty mieszkaniowej nie wpłynęła nawet jedna złotówka za jedyne w naszej klatce mieszkanie komunalne – żali się pani Aneta ze śródmieścia. – Podejrzewaliśmy, że lokator jest niesumienny, zrobiło się bardzo nieprzyjemnie. Tymczasem on pokazuje książeczki wpłat i jest na bieżąco! Obawiamy się o to, że w końcu zaczną się problemy z dostawcami mediów, nie mówiąc już o planowanym remoncie dachu! Dlaczego MZN nie przekazuje pieniędzy?Bo nie ma – rozkłada ręce Agnieszka Ścisłowicz z Miejskiego Zarządu Nieruchomości. – Wspólnoty są ofiarą nierzetelnych najemców mieszkań komunalnych z całego miasta.


    Zaległości wobec wspólnot zarządzanych przez MZN sięgają miliona 265 tysięcy złotych, tym pod innym zarządem MZN zalega 575 tysięcy.  – Trudno określić, ile to jest miesięcy, ponieważ zdarzają się Wspólnoty, gdzie opłaty  regulujemy na bieżąco i to zarówno zaliczki na koszty eksploatacji, jak i fundusz remontowy – wyjaśnia Agnieszka Ścisłowicz.  – Czasem są to tylko zaliczki na koszty eksploatacji, a w niektórych wspólnotach zaległości sięgają kilku miesięcy. Odpowiedź na pytanie o powód zaległości jest chyba oczywista: brak środków pieniężnych spowodowany rosnącymi długami najemców zasobów komunalnych. Te zaległości, razem z długami najemców lokali użytkowych i odsetkami, sięgnęły już 20 milionów złotych.

    – No dobrze, ale dlaczego problem dotyczy także  tych wspólnot, gdzie lokatorzy komunalni płacą? Dlaczego pieniądze nie wpływają na konto? – pyta pani Aneta. MZN odpowiada: MZN nie analizuje czy  najemcy zamieszkujący w danej wspólnocie płacą regularnie czynsz czy nie. Wynika to z faktu, iż po pierwsze byłoby to bardzo pracochłonne przy takiej ilości najemców we wspólnotach, ale najważniejsze jest to, iż generalnie pozbawione jest to sensu, gdyż są to dwa różne podejścia do sprawy. MZN związany jest z najemcami umową najmu, natomiast do wspólnot zobowiązany jest uiszczać zaliczki jako reprezentant Gminy Miasto (współwłaściciel ) na podstawie Ustawy o własności lokali. Jeżeli chodzi o problemy wspólnot, to oczywiście zdajemy sobie sprawę, że przez nasze zaległości wspólnoty mogą mieć problemy z opłacaniem swoich zobowiązań, dlatego w pierwszej kolejności staramy się opłacać zaliczki w tych wspólnotach, które mają problemy finansowe np. z tytułu zaległości innych właścicieli – stąd rozbieżności w naszych zaległościach ( w niektórych wspólnotach na bieżąco, w niektórych zalegamy kilka miesięcy ). Chodzi tu nie tylko o wspólnoty pozostające w naszym zarządzie – w tej kwestii pozostajemy też w stałym kontakcie z innymi zarządcami.

    Spirala długów lokator-MZN-miasto-wspólnota stale się nakręca. Dług wobec MZN miesięcznie rośnie w zastraszającym tempie 200 tysięcy złotych. Nie pomogły programy odpracowywania zaległości czynszowych, na wielu najemców nie działa straszak pt. wpis do Krajowego Rejestru Długu ani nakazy eksmisji. – Mimo starań miasta o tworzenie kolejnych mieszkań socjalnych dla najuboższych, szczęśliwego rozwiązania wciąż nie widać – dodaje Arkadiusz Sobczak, Dyrektor Departamentu Mienia Komunalnego w Urzędzie Miejskim. – Zdecydowanej poprawy można się tak naprawdę spodziewać dopiero po sprywatyzowaniu wszystkich mieszkań, które miasto przeznaczyło do tego celu. A to jeszcze 1300 lokali.

    asz

    Poprzedni artykułTrutnov w Świdnicy
    Następny artykułOskarżony o brutalne zabójstwo