Strona główna Magazyn Kuchnia Czary Penelopy: Panierowane boczniaki

Czary Penelopy: Panierowane boczniaki

0

Pomysł na zaprezentowanie tego przepisu zrodził się pewnego ciepłego letniego wieczoru. Siedziałam wraz z przyjaciółmi w przeuroczym ogródku pewnego gliwickiego pubu. Jako przekąskę podano panierowane, smażone boczniaki. Smakowały genialnie zarówno paniom z ich ulubionymi wytrawnymi napojami,  jak i męskiej części towarzystwa do tych bardziej zmrożonych trunków. Nie jest to jednak potrawa tylko i wyłącznie imprezowa. Doskonale bowiem zastąpi schabowego w porze obiadowej.

Potrzebujemy:

  • 500 g boczniaków
  • 500 ml mleka
  • 1 duże jajko lub 2 mniejsze
  • kilka łyżek mąki
  • kilka łyżek drobno startej bułki
  • masło
  • sól, pieprz

Dip czosnkowy:

  • 1 łyżka dobrego majonezu
  • kubek jogurtu naturalnego
  • zmiażdżony ząbek czosnku
  • sól, pieprz
  • odrobina soku z cytryny(wg uznania)

(majonez, jogurt, czosnek, mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem, ewentualnie sokiem z cytryny i gotowe)

Przyrządzamy:

Moczymy boczniaki w mleku przez 2 godziny, osączamy je i oprószamy solą, pieprzem i mąką. Następnie zanurzamy każdy kapelusik w roztrzepanym jajku i w tartej bułce. Smażymy na maśle, aż bułeczka się zarumieni. Jeśli boczniaki mają być przekąską, proponuję podać je z czosnkowym dipem. W wersji obiadowej z ziemniakami pure i ulubioną surówką.

Polecam!

PS. Jeśli szykuję boczniaki jako przekąskę dzielę je na mniejsze części. Jeśli podaję jako „kotlety”, pozostawiam w całości. Jednak w obu przypadkach odcinam grube łodygi grzybów. Mniejszych sztuk nie dzielę.

Penelopa Rybarkiewicz-Szmajduch

Poprzedni artykułTkanie życia: Tadeusz Frątczak
Następny artykułAnalfabeta przed obrazem