Koniec marzeń o Centrum Przesiadkowym?

    20

    Ten projekt, oszacowany na 24 miliony złotych, miał odmienić los podróżnych w Świdnicy. Rozproszone i niefunkcjonalne dworce kolejowy, autobusowy i komunikacji prywatnej miały znaleźć się w jednym miejscu. Warunek radykalnej zmiany był jeden – dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego w kwocie ponad 15 milionów złotych. W ubiegłym roku wniosek Świdnicy został bardzo wysoko oceniony i znalazł się na 1 miejscu listy zadań do dofinansowania. W tym roku spadł na ostatnie miejsce. Co się stało?

    Miasto nie czekając na przyznanie środków za własne pieniądze rozpoczęło remont dworca Świdnica Miasto. Spore pieniądze – blisko 700 tysięcy złotych – kosztował projekt centrum. Wszystko wydawało się zapięte na ostatni guzik i dzięki takiemu przygotowaniu zyskało bardzo wysoką ocenę ekspertów.  – Procedura weryfikacji wszystkich projektów jest kilkustopniowa. Dopóki ocen dokonywali niezależni eksperci, uzyskiwaliśmy miejsce w czołówce rankingu gwarantujące unijną dotację. Gdy przyszło do oceny przez Zarząd Województwa, spadliśmy na ostatnie miejsce i jako jedyni z wnioskodawców nie uzyskaliśmy dofinansowania. To niezwykłe, bo zarówno marszałek, jak i wicemarszałek do ostatniej chwili komplementowali nasz wniosek – mówi wiceprezydent Ireneusz Pałac. Czego więc zabrakło? – Omawiany projekt jako jedyny nie uwzględniał tzw. wskaźników programowych punktowanych podczas oceny strategicznej dokonywanej przez Zarząd Województwa – wyjaśnia Sławomir Sobieszak, dyrektor zarządzania RPO. – Wszyscy pozostali beneficjenci wnioskowali o zakup taboru, korzystając ze wskaźników dotyczących liczby zakupionego taboru lub liczby miejsc dla pasażerów. Projekt świdnicki, ze względu na swą specyfikę, nie mógł w ogóle tych wskaźników zastosować. W konsekwencji projekt uplasował się na ostatnim miejscu listy rankingowej, mimo iż otrzymał wysoką punktację w ramach pozostałych kryteriów ( w przypadku kryterium Wpływ projektu na realizację Strategii Rozwoju Województwa Dolnośląskiego – najwyższą, spośród ocenianych projektów – 27 pkt.).

    Wniosek z tego, że szanse na uzyskanie dofinansowania  stanęły pod znakiem zapytania. – W przypadku pojawienia się wolnych środków, np. w związku z wygenerowanymi oszczędnościami lub alokacją Krajowej Rezerwy Wykonania (KRW) Zarząd Województwa rozdysponuje je zgodnie z zasadami przyjętymi przez Komitet Monitorujący biorąc pod uwagę ten projekt – tłumaczy dyrektor Sobiesiak. – Należy wziąć pod uwagę, iż  alokacja środków z KRW wymaga zakończenia negocjacji z Komisją Europejską. Ich efekt będzie znany, zgodnie z sugestiami komisji, w październiku.

    Mówiąc prościej, jeśli dojdzie do przesunięcia środków w innych miejscach lub oszczędności przy przetargach, pieniądze trafią do Świdnicy. Niepokojący jest jednak termin ewentualnego rozstrzygnięcia. – Problem tkwi w tym, że robót budowlanych w zimie prowadzić się nie da – martwi się wiceprezydent Ireneusz Pałac. – Do wykonania jest inwestycja warta ponad 20 mln zł. Żeby wykorzystać tak późno przyznaną dotację, konieczna byłaby zmiana terminu wykonania zadania przewidziana na połowę 2012 r. Nie wiemy, czy jest to możliwe, ale poważnie traktujemy deklarację marszałka województwa, że Świdnica ma jednak bardzo duże szanse na uzyskanie dofinansowania.

    Dyrektor Sobieszak zapewnia Swidnica24.pl, że dofinansowanie na pewno będzie. – Musiałaby się wydarzyć jakaś zupełnie nieprzewidziana katastrofa, żeby stało się inaczej. Ten projekt nie tylko dla Świdnicy, ale i w perspektywie Dolnego Śląska jest bardzo ważny – deklaruje.

    Budowę centrum przesiadkowego podzielono na trzy etapy:

    • I etap – przebudowa i rewaloryzacja budynku dworca PKP (obecnie realizowana) i ul. Dworcowej. W odnowionym obiekcie znajdzie się miejsce na duże centrum obsługi podróżnych, lokale usługowe i gastronomiczne, a także letni ogródek. Po remoncie do części budynku dworca przeniesione zostałoby Biuro Strefy Płatnego Parkowania;
    • II etap – budowa dworca autobusowego. Perony, z których dziś odjeżdżają autobusy przy ul. Kolejowej zostałyby przeniesione pod nowe wiaty przy dworcu PKP. W ich miejsce powstaną parkingi;
    • III etap – budowa przejścia podziemnego pod torami kolejowymi dworca PKP. Przejście podziemne umożliwi połączenie ul. Kolejowej z dworcem PKP, co będzie stanowiło dogodne przejście dla podróżnych.

    asz

    Poprzedni artykułGang Olsena i laptopy
    Następny artykułKajetanowicz z numerem 1 w Rajdzie Świdnickim