Ucieczką próbował się salwować kierowca ciężarowego peugeota, którego zamierzali zatrzymać policjanci z wydziału kryminalnego świdnickiej Komendy Powiatowej. Po krótkim pościgu auto stanęło i okazało się, że kierowca miał powody do paniki. Na pace było kilkadziesiąt kartonów z 2900 butelkami z nielegalnym alkoholem.
Każda butelka ma pojemność 0,9 litra, na żadnej nie było znaku akcyzy. 50-latek wyjaśnił, że towar wiezie z Łodzi do jednej z miejscowości na terenie powiatu świdnickiego. Nie chciał podać, kto mu zlecił taką usługę. Policjanci odnaleźli miejsce, gdzie miał trafić alkohol. W mieszkaniu oczekującego na towar 30-latka funkcjonariusze znaleźli 50 kilogramów nielegalnego tytoniu. Obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury i usłyszeli zarzuty posiadania alkoholu i tytoniu bez znaku akcyzy. Grozi im kara grzywny do 720 stawek dziennych lub do 3 lat więzienia, albo obie kary łącznie. Sprawa trafi do Urzędu Celnego.
Alkohol na razie zabezpieczono w świdnickiej komendzie.
