Mecze i siłacze – pod takimi hasłami odbywały się w zeszłym tygodniu II urodziny Leroy Merlin w Świdnicy. 12 i 13 czerwca to ponad 20 meczów piłkarskich i sprawdzanie się z jednym z najsilniejszych Polaków.
Podczas drugiego dnia urodzin marketu budowlanego gościem specjalnym był Tyberiusz Kowalczyk. W niedzielne popołudnie zaprezentował klientom swoje nadludzkie siły i zachęcił do zmierzenia się z ciężarami zakupów. Zawodnicy biegali z wiaderkami farby, prześcigali się w ilościach przysiadów z ciężarami na ramionach i podnosili kilogramy nad głową. I… wśród śmiałków byli nie tylko mężczyźni. Do siłowania przystąpiły również damy, prezentując siłę i zacięcie rywalizacji. Nie ma w tym nic dziwnego analizując nagrody, które zdobywali uczestnicy. Leroy Merlin nagrodził zwycięzców pojedynków kompletem mebli ogrodowych, leżakiem, roletą i innymi, atrakcyjnymi bonusami.
– W tym roku nasi klienci otrzymali od nas szereg prezentów, a więc gigantyczny, zielony tort, zawody w piłkę nożną, wycieczkę dla całej klasy, bon na zakupy, upominki w konkursach i nietypowe okazje cenowe. Po raz kolejny zorganizowaliśmy licytacje, dzięki którym kupujący mogli nabyć nasze produkty po dużo niżej cenie od standardowej. Mam nadzieję, że nasze urodziny okazały się dla Państwa przyjemne – podsumowuje Jacek Burdziełowski, dyrektor Leroy Merlin w Świdnicy.
[photospace]
