Pociągu nie ma, ale znaki muszą być [FOTO]

    14

    Chyba najstarsi mieszkańcy Kraszowic nie pamiętają, kiedy przez ich dzielnicę przejeżdżał pociąg w kierunku Jedliny. Od lat nikt nie zatrzymywał się przed torami przecinającymi ulicę Kraszowicką, a jedynie zwalniał, żeby nie uszkodzić zawieszenia w swoim samochodzie. Wszystko wskazuje jednak, że to się zmieni. Ale pociągi nie pojadą w kierunku Zagórza Śląskiego. PKP najprawdopodobniej szykuje alternatywna drogę dla ruchu pociągów w związku z planowaną przebudową wiaduktu na ulicy Polna Droga.

    Przed nieczynnym od lat torowiskiem, na którym rosną drzewa pojawiły się znaki ostrzegawcze  o przejeździe kolejowym niewyposażonym ani w zapory, ani w półzapory. – Z żądaniem oznakowania wszystkich przejazdów w tym rejonie zwrócili się do nas przedstawiciele PLK – wyjaśnia nagłe pojawienie się znaków Waldemar Wall z Referatu Dróg Urzędu Miejskiego w Świdnicy i dodaje. – Drugi przejazd na ul. Kraszowickiej również będzie oznakowany.

    Miasto samo zwróciło się z pytaniem co dalej z linią kolejową, jednak informacji od PKP nie uzyskano. – Niewykluczone, że wspomniany przejazd będzie używany, w związku z planowaną przebudowa wiaduktu nad ul. Polna Droga – mówi Wall. Wówczas objazd pociągów, dotychczas jadących po tym wiadukcie, prawdopodobnie będzie wykonywany torami z przejazdami przez ul. Kraszowicką.

    tepe

    Za CYNK dziękujemy Andrzejowi.

     

    Poprzedni artykułNamalowali strażaków
    Następny artykułPolicja ostrzega: Uważaj na zakupach