Przenieść „srającego chłopka” do centrum? [SONDA]

Od 88 lat wypina się na cały świat. I choć świat czyta o nim w przewodnikach po Polsce, docierają do niego nieliczni. Czy rzeźbę „srającego chłopka” przenieść do centrum Świdnicy, na przykład na plac św.Małgorzaty albo przed dworzec kolejowy Świdnica Miasto? Pomysł oficjalnie zgłasza świdnicki radny.

Dyskusja o tym, jak zwabić do Świdnicy turystów, nie milknie od lat. Radny Marek Marczewski jest przekonany, że znakomitym wabikiem będzie „srający chłopek”. Figura mężczyzny załatwiającego potrzebę fizjologiczną to żart mieszkańców miasta z okazji powstania miejskich wodociągów. Najprawdopodobniej rzeźba stanęła w roku 1928 przy ulicy Bokserskiej. Od kilkunastu lat znajduje się w nowej lokalizacji, przed wjazdem do oczyszczalni, z dala od miasta. Nie prowadzą do niej żadne drogowskazy. Tymczasem radny Marek Marczewski w swojej interpelacji do prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej pisze, że turyści stale dopytują się, jak znaleźć „srającego chłopka”. Pytają nie bez powodu. Fakt istnienia figury w Świdnicy odnotował jeden z największych i najlepszych przewodników po Polsce – przewodnik Pascala. Czytamy w nim, że jest to jedyny taki pomnik na terenie Europy. Jako ciekawostka występuje także w przewodniku po naszym mieście.  O chłopku pisał nawet magazyn National Geographic. Jest więc rozpromowany, ale co z tego? Tak naprawdę większość turystów ogląda go tylko na zdjęciach. Dlatego warto, zdaniem radnego, zastanowić się nad lepszą lokalizacją dla figury. Czy mógłby stanąć na przykład na placu św. Małgorzaty obok szaletu miejskiego? A może na pl. Grunwaldzkim nieopodal dworca?

Chłopek, pozostający pod opieką Świdnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji wygląda znakomicie. Jest odmalowany i zabezpieczony przed deszczem. Nie wiadomo, czy częściej budzi uśmiech, czy zażenowanie. Radny Marczewski sceptyków chce przekonać przykładem rzeźby Davida Czernego, czeskiego artysty, autora rzeźby-fontanny, przedstawiającej dwóch mężczyzn sikających na mapę Czech. To jeden z obowiązkowych punktów dla turystów odwiedzających Pragę. Czy Świdnica mogłaby pójść tym tropem?

/asz/

Weź udział w naszej sondzie!