Wszystkie drogi przejezdne, brak rozlewisk – to stan od środowego rana w Świdnicy po ostatnich ulewach. Nadal jednak można zaobserwować zdecydowanie wyższy poziom na rzece Bystrzycy. Ta sytuacja będzie się utrzymywała przez najbliższe dni. Prognozy przewidują dalsze opady deszczu, w związku z tym prowadzony jest stały monitoring, a wszystkie służby są w pełnej gotowości – informuje Stefan Augustyn, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świdnicy.
Ze względu na długotrwałe i intensywne opady deszczu ziemia, która jest bardzo namoknięta, może powodować obsuwanie się skarp, szczególnie w pobliżu zbiorników i cieków wodnych. Również drzewa rosnące na pochyłościach terenu, odchylone od pionu lub w pobliżu miejsc, gdzie były prowadzone roboty, ze względu na rozmiękczenie gruntu, mogą nagle i w sposób niekontrolowany runąć.
– Dlatego ostrzegamy mieszkańców przed zbliżaniem się do brzegów rzek, stawów i innych tego typu miejsc. Prosimy także o zachowanie ostrożności w trakcie przebywania w parkach, na skwerach lub innych miejscach, gdzie są duże skupiska drzew. W związku z kończącym się rokiem szkolnym apelujemy również do rodziców i opiekunów o zachowanie rozwagi i troski, aby dzieci nie były pozostawiane bez opieki – mówi Krzysztof Jaśkowiak z Referatu Infrastruktury Technicznej Urzędu Miejskiego w Świdnicy.
Zobacz jak wczoraj wyglądały drogi w Świdnicy i powiecie świdnickim.