Spalone włosy to niemały problem. Zniszczone, przetrawione rozjaśniaczem, spalone prostowaniem… Niezależnie od tego, co wywołało ich stan, wymagają przemyślanej pielęgnacji. Sprawdź, czym charakteryzują się spalone włosy i jak o nie zadbać.
Wygląd spalonych włosów
To pierwsza, najbardziej rzucająca się w oczy cecha spalonych włosów, którą widać już na pierwszy rzut oka.
- Są one matowe i bez połysku, ich naturalny blask znika.
- Spalone włosy mają postrzępione końcówki, które wyglądają na rozdwojone i poszarpane – często mają różną długość z powodu wykruszania.
- Przypalenie może wywołać przebarwienia w postaci żółtawych, pomarańczowych czy nawet białych plam.
Struktura włosów, które uległy spaleniu
Takie kosmyki są w szorstkie w dotyku. Możesz poczuć, że brak im elastyczności, są suche i przypominają w dotyku siano. Niestety spalone włosy stają się też kruche i łamliwe, dlatego nierzadko łamią się oraz urywają przy czesaniu. Charakterystyczna jest również ich sztywność – nie powracają do pierwotnego stanu po ich naciągnięciu. Ponadto świeżo po spaleniu wydzielają specyficzny, nieprzyjemny zapach przypalonego białka.
Jak dbać o spalone włosy?
Powinna być zarówno delikatna, jak i odżywcza. Używaj łagodnych szamponów (znajdziesz je tutaj: https://onlybio.life/szampony?q=Dzialanie+i+wlasciwosci-Delikatne), za to sięgaj po mocno odżywcze odżywki i maski. Nie zapomnij też olejowaniu oraz stosowaniu termoochrony, kiedy używasz suszarki, prostownicy lub lokówki.
Przyczyny spalenia włosów
Istnieje kilka przyczyn spalenia włosów.
- Jedna z nich to oczywiście zbyt wysoka temperatura. Możesz spalić włosy prostownicą, lokówką lub suszarką, szczególnie kiedy używasz ich bez termoochrony. Znaczenie ma również za wysoka temperatura danego narzędzia, zwykle powyżej 180-200°C, która może uszkodzić strukturę włosa. Szkodliwe jest także zbyt długie przetrzymywanie narzędzia w jednym miejscu, np. lokówki lub zbyt częste przesuwanie prostownicą po jednym paśmie. Ponadto ryzykowne okazuje się suszenie zbyt blisko skóry głowy i włosów.
- Do szkodliwych, ryzykownych zabiegów zalicza się także rozjaśnianie włosów, które najmocniej niszczy włosy, bo otwiera łuskę i wypłukuje pigment. Oczywiście dotyczy to również farbowania na jasne kolory bez kontroli czasu lub odpowiedniej ochrony włosów. Inny potencjalnie niebezpieczny zabieg to trwała ondulacja lub prostowanie chemiczne zmieniające strukturę włosa, a źle wykonane mogą go po prostu spalić.
- Niezwykle szkodliwe jest również łączenie zabiegów chemicznych oraz wysokiej temperatury. Musisz wiedzieć, że osłabione chemicznie włosy stają się bardziej podatne na spalenie. Niebezpieczne jest także stosowanie prostownicy na mokrych włosach – woda w ich wnętrzu zamienia się wtedy w parę, która dosłownie „gotuje” włos od środka.
- Za spaleniem włosów może także stać nieprawidłowa pielęgnacja. Brak ochrony termicznej, zbyt częste stosowanie prostownicy lub lokówki, a także nieprawidłowe produkty do pielęgnacji mogą prowadzić do zniszczeń.
/Artykuł sponsorowany/
