Po remisie na własnym parkiecie z MKS-em Kalisz zawodników ŚKPR-u Świdnica czekał pierwszy w nowym sezonie mecz wyjazdowy. Rywalem „Szarych Wilków” była ekipa Ostrovi Ostrów Wielkopolski. Świdniczanie wyszli z tego pojedynku obronną ręką wygrywając 25:22.
W pierwszych minutach meczu inicjatywę przejęli gospodarze. W ósmej minucie prowadzili 4:1. Potem świdniczanie złapali jednak właściwy rytm i z stopniowo zaczęli zbliżać się do przeciwników. Już pięć minut później mieliśmy remis 5:5 po trafieniu Mrugasa. Świetny mecz rozgrywał Madaliński, który od stanu 6:6 dał się pokonać do końca pierwszej połowy tylko raz. Świdniczanie dorzucili w tym czasie jeszcze pięć bramek i na przerwę schodzili przy wyniku 11:7. W drugiej połowie podopieczni Krzysztofa Mistaka skutecznie utrzymywali przewagę, głownie dzięki świetnym interwencjom popularnego „Edka” i Wasilewicza. W 43. minucie w trakcie gry w przewadze Gałach i Piędziak wyprowadzili nasz zespół na pięciobramkowe prowadzenie 18:13. Potem gospodarze, dzięki skutecznej grze zmniejszyli dystans do dwóch trafień. Na chwilę przed końcem meczu ŚKPR grał w przewadze przy stanie 23:20 i bez problemów „dowiózł” przewagę trzech bramek do końca spotkania wygrywając ostatecznie 25:22.
ŚKPR Świdnica- Ostrovia Ostrów Wielkopolski 25:22 (11:7)
ŚKPR: Wasilewicz, Olichwer, Madaliński, Piędziak (6), Rutkowski (5), Gałach (4), Kijek (4), Żubrowski (2), Mrugas (2), Marciniak (1), Pułka (1), Orzłowski, Olejniczak, Rogaczewski, Kaczmarczyk
/M.Rodziewicz/