Wszystko dopisało w jubileuszowej edycji Turnieju Tenisowego Mikstów pamięci Wiesia Kułakowskiego, który odbył się w niedzielę, 1 września. Przy optymalnej temperaturze i słońcu oraz bez wiatru do rywalizacji o godz. 9.30 przystąpiły aż 22 pary.
Podobna wysoka frekwencja (21 mikstów) zdarzyła się w pierwszą rocznicę śmierci Wiesia, znanego i lubianego propagatora tej dyscypliny sportu. Cieszy fakt, że obok stałych uczestników turnieju przybyli całkiem nowi tenisiści, którzy pojawili się w Świdnicy po raz pierwszy i miejmy nadzieję, że nie ostatni.
Mimo rywalizacji uczestnikom imprezy towarzyszył dobry humor i dobra zabawa. Turniej tradycyjnie rozgrywany był systemem brazylijskim do dwóch przegranych spotkań, a każda para rozegrała co najmniej cztery mecze. Niektóre miksty powalczyły nawet w sześciu spotkaniach. Sprawdziła się też wprowadzona rok wcześniej nowa formuła rozgrywek polegająca na grze na czas, 10 minut rozgrzewki i 30 minut rywalizacji.
O godz. 12.00 odbyło się oficjalne otwarcie turnieju, w którym tradycyjnie uczestniczyła Halina Kułakowska, żona Wiesia wraz z synem, synową i wnukami, która w miłych słowach podziękowała uczestnikom turnieju za ciągłą pamięć o patronie turnieju. Przybyli też specjalnie byli uczniowie z kortów i przyjaciele m.in. Jan Czałkiewicz, Wiesław Wojewoda, Jan Masłowski z żoną. Kilka słów wspomnień wygłosił Zygmunt, Worsa wicestarosta świdnicki. Oficjalnego otwarcia dokonał Jerzy Żądło, dyrektor Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Zwycięzcami turnieju mikstów, po rocznej przerwie ponownie zostali Joanna Baziak i Piotr Baziak, którzy w emocjonującym finale wygrali z parą Lena Andreasik i Mariusz Paździora. O miejsce trzecie w bardzo wyrównanym spotkaniu powalczyli Małgorzata Grzondziel i Piotr Kierepka z parą Bianka Kurowska i Łukasz Zięta. Te pary spotkały się już wcześniej w fazie eliminacyjnej. Tym razem udał się rewanż i na trzecim stopniu podium stanął mikst Grzondziel-Kierepka.
Organizatorem turnieju był Świdnicki Ośrodek Sportu i Rekreacji przy finansowym wsparciu Powiatu Świdnickiego i Urzędu Miasta Świdnica. Dzięki tym instytucjom najlepsze miksty otrzymały talony na sprzęt sportowy. Były też pamiątkowe puchary i dyplomy oraz drobny sprzęt sportowy dla wszystkich uczestników imprezy. Statuetkami wyróżniono również seniorów turnieju: Elżbietę Orzechowską i Marka Lisa. W zakupie nagród pomogła również firma JAKO i Fundacja Łączy nas football, a przy samej organizacji Break-Point Świdnica.
Na zakończenie po rozdaniu nagród uczestnicy turnieju zasiedli przy symbolicznym grillu. Nad całością rywalizacji i przebiegiem turnieju czuwał Waldemar Kurek.
Więcej zdjęć także pod linkiem: https://swidnica24.pl/2024/09/znakomita-frekwencja-graja-po-raz-dziesiaty-dla-wiesia/
Końcowa klasyfikacja:
Miksty:
1. Joanna Baziak, Piotr Baziak
2. Lena Andreasik, Mariusz Paździora
3. Małgorzata Grzondziel, Piotr Kierepka
4. Bianka Kurowska, Łukasz Zięta
5. Lidia Ek, Piotr Ek
6. Elżbieta Orzechowska, Marek Orzechowski
7. Justyna Dąbrowska, Piotr Kacperski
8. Violetta Biedermann, Rafal Biedermann
9. Barbara Bieńkowska, Michał Barabasz
10. Edyta Serwin, Grzegorz Dobosz
11. Marzena Michalec, Zygmunt Worsa
12. Aleksandra Solima, Tomasz Solima
13. Elżbieta Waszkiewicz, Krzysztof Waszkiewicz
14. Ilona Czyszczon, Damian Skiba
15. Anna Lis, Marek Lis
16. Alina Hryhorova, Andrii Rodin
17. Katarzyna Kałat, Adam Schienke
18-19. Paulina Puchałą, Artur Soroczyński
18-19. Elżbieta Grecka, Ryszard Grecki
20-22. Daria Kapshai, Roman Mulanka
20-22. Joanna Kowalczyk, Damian Kowalczyk
20-22. Joanna Faryś-Pułślecka, Piotr Nowakowski
/FOTO: Waldemar Kurek/
