Brak właściwej wentylacji, zamknięte szczelnie okna i niesprawne urządzenia grzewcze mogą stać się przyczyną tragedii. W Strzegomiu zatruciu tlenkiem węgla z piecyka gazowego uległo dwoje ludzi. Na szczęście żyją i ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
30 listopada o 3.15 do budynku przy ulicy Kościuszko zostało wezwane Pogotowie Ratunkowe. Poszkodowanymi okazali się 47-letnia kobieta i o rok starszy mężczyzna. Na miejsce wezwano także Straż Pożarną. Mieszkanie zostało wywietrzone, nie stwierdzono zagrożenia dla pozostałych lokatorów. Podtruci tlenkiem węgla trafili do szpitala Latawiec w Świdnicy, gdzie pozostają na obserwacji.