Cotygodniowe targowisko przy ul. Wodnej w Świdnicy jest dużym wyzwaniem dla okolicznych mieszkańców, nie tyle z powodu porannego harmidru wywołanego pierwszymi dostawami, ale samochodów rozjeżdżających trawę rosnącą w pobliżu rzeki. Zdaniem naszych Czytelników, straż miejska nic nie robi, aby ukarać właścicieli aut parkujących na trawie.
Tymczasem jak się okazało, zgłoszenia o łamaniu prawa są bezzasadne. Straż miejska nie ma żadnej podstawy prawnej do interwencji, ponieważ teren nie jest wałem przeciwpowodziowym, objętym specjalną ochroną, a jedynie terenem nadbrzeżnym. Jego właścicielem jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej. Nadzór Wodny w Legnicy, który nie jest zainteresowany zlikwidowaniem tymczasowego parkingu. Kierowcy mogą zatem stawiać swoje auta bez obaw o finansowe konsekwencje. Jeśli jednak ktoś zamierza parkować na trawnikach w innych miejscach w mieście , musi być przygotowany na mandat w wysokości nawet do 500 zł.
red