Ogromne problemy czekają pacjentów z całego powiatu świdnickiego. Narodowy Fundusz Zdrowia nie podpisał jeszcze żadnych umów na ten rok, a w przypadku kilkunastu specjalistycznych poradni odrzucił oferty i te nie mogą przyjmować pacjentów. Niezakontraktowano świadczeń udzielanych przez poradnie: reumatologiczną w NZOZ „Medicus” w Żarowie, neurologiczną w NZOZ „Mieszko” w Świdnicy i „Medicus” w Żarowie, otolaryngologiczną, leczenia wad postawy, chirurgii dziecięcej i urazowo-ortopedycznej w NZOZ „Ars Medica” w Świdnicy, poradnię hematologiczną w świdnickim „Medyku”, poradnię diabetologiczną w NZOZ „BHMed” w Świdnicy, chirurgiczną w Centrum Medyczno-Diagnostycznym w Strzegomiu.
– Na specjalną prośbę Rady Powiatu przygotowaliśmy się do uruchomienia jedynej w powiecie świdnickim poradni hematologicznej, by pacjentów uchronić przed uciążliwymi dojazdami do Wałbrzycha i Wrocławia, pozyskaliśmy specjalistę, a nasza oferta została odrzucona – rozkłada ręce Zdzisław Janaszak z NZOZ „Medyk”. – Pisaliśmy do wrocławskiego oddziału NFZ wielokrotnie, prosząc o ogłoszenie konkursu uzupełniającego. Odpowiedzi nie ma. Elżbieta Olbrycht, prezes placówki dodaje, że większym problemem jest odrzucenie oferty na poradnię ortopedyczną. – Prowadzimy ją od 10 lat, mieliśmy 3 znakomitych lekarzy, jak mamy wytłumaczyć pacjentom, że nie możemy ich przyjmować? Tutaj też prosiliśmy o konkurs uzupełniający, ale ze strony NFZ cisza – mówi pani prezes.
Największy problem mają mieszkańcy Strzegomia, którzy stracili jedyną poradnię chirurgiczną w mieście. NFZ ma ogłosić konkursy uzupełniające. Kiedy, nie wiadomo. W walce o uzyskanie finansowania specjalistycznych usług starają się pomóc przedstawiciele powiatu. Jak informuje rzeczniczka starostwa Monika Żmijewska, o tym oprócz pisma wysłanego do dyrekcji NFZ rozmawiano z naczelnikiem Wydziału Świadczeń Opieki Zdrowotnej NFZ we Wrocławiu Genowefą Ulman. – Obiecano nam, że będzie ogłoszony dodatkowy konkurs uzupełniający dla powiatu świdnickiego na brakujące świadczenia w poradniach – zapewnia Zbigniew Okarmus, dyrektor Wydziału Zdrowia świdnickiego starostwa.
Wiadomo już, że wiele POZ – tów będzie ponownie starało się o zakontraktowanie świadczeń w poradniach, na prowadzenie których nie uzyskano środków finansowych. Dodatkowo 13 stycznia odbędzie się spotkanie wicestarosty Alicji Synowskiej, dyrektora Wydziału Zdrowia Zbigniewa Okarmusa z dyrektorem DOW NFZ Wiolettą Niemiec.
– Taka sytuacja powtarza się każdego roku, zawsze zaczynamy prace albo bez umów, albo po ciężkiej walce o kontrakty – rozżalenia nie ukrywa Zdzisław Janaszek. – Staramy się ze wszystkich sił ze znacznym wyprzedzeniem przygotować ofertę tak, by spełniała wszystkie wymagania. Uzyskanie jednak jakiejkolwiek odpowiedzi z NFZ, nie mówiąc o negocjacjach, nie wchodzi w rachubę.
W efekcie przychodnie tracą specjalistów, którzy odchodzą do Wrocławia, a cierpią pacjenci, zmuszani mimo ciężkich schorzeń do odległych podróży. Z perspektywy wrocławskiego NFZ być może dojazd np. ze Strzegomia do Świdnicy wiecznie zaśnieżoną drogą, zwłaszcza z połamanymi rękami czy nogami, to żaden problem.