Strona główna Sport Piłka ręczna Na pierwsze punkty trzeba będzie jeszcze poczekać

Na pierwsze punkty trzeba będzie jeszcze poczekać

0

Po kilku niezbyt udanych występach z wymagającymi rywalami, tym razem młodzicy z ekipy ŚKPR II Świdnica trenera Wojciecha Jabłońskiego mocno postawili się ekipie WKS Śląsk Wrocław i byli bliscy wywalczenia pierwszych punktów w tym sezonie.

W pierwszej połowie Szare Wilki utrzymywały przewagę 3-4 bramek, dopiero w samej końcówce pozwalając gościom zbliżyć się na dystans 17:15. Kluczowy dla losów spotkania okazał się początek drugiej połowy. Gra przestała się kleić i rywale w dziesięć minut odskoczyli na 26:20. ŚKPR do końca walczył bardzo dzielnie – na moment zredukował straty do trzech bramek, ale ostatecznie poległ 34:38.

Trzeba pamiętać ze jesteśmy jedynym w grupie zespołem złożonym tylko z zawodników dolnego rocznika, a Śląsk jest bardzo mocnym fizycznie zespołem. Mimo to zagraliśmy bardzo dobre zawody i jestem zadowolony z gry zespołu. Do zwycięstwa zabrakło trochę szczęścia i trochę mniej błędów indywidualnych – podsumował spotkanie trener Jabłoński.

ŚKPR II Świdnica – WKS Śląsk Wrocław 34:38 (17:15)

ŚKPR II: Pawlak – Brygier 9, Krynicki 8, Wiśniewski 7, F. Miedziński 6, Gniewek 2, Hupało 1, Morawski 1, Szczepaniak, Tatko, Konas

/ŚKPR/

Poprzedni artykuł„Dwójka” i „czwórka” z awansem na finał strefy [FOTO/WYNIKI]