W polskich domach rośnie moda na hygge. Trend łączy przytulność, naturalne tkaniny i stonowane źródła światła, tworząc przestrzeń odpoczynku zgodną z ideą slow.
Światło: ciepły blask, który buduje nastrój
Większość Polaków deklaruje, że oświetlenie decyduje o komforcie w sypialni. Sondaż z 2024 r. wskazał, że respondenci wybierają żarówki emitujące miękkie światło o temperaturze 2700 K. Liczby potwierdzają, że ciepły blask staje się ważniejszy niż moc czy designerski klosz. Światło padające z kilku niskich punktów ogranicza kontrasty, uspokaja wzrok i sprzyja produkcji melatoniny. Dzięki temu zasypianie przebiega szybciej, a sen ma stabilny rytm.
Bawełna: podstawowy składnik komfortu
Badanie GUS z 2023 r. pokazuje, że większość gospodarstw domowych wybiera pościel z bawełny. Materiał oddycha, absorbuje wilgoć i ogranicza przegrzewanie ciała. Popularność rośnie również dlatego, że bawełniane komplety łatwo prać w 60 °C, minimalizując ryzyko alergii. Użytkownicy stawiają nie tylko na poszwy. Trudno wyobrazić sobie łóżko bez produktu, który wpisuje się w zasady naturalnego minimalizmu: prześcieradło 160×200 pasuje do większości dwuosobowych materacy, a gęsto tkane włókna zapewniają trwałość bez utraty miękkości.
Naturalne materiały wspierają relaks
58 % ankietowanych wskazuje naturalne surowce – bawełnę i drewno – jako klucz do wyciszenia. Tkaniny roślinne nie elektryzują się, przez co nie przyciągają kurzu i podnoszą jakość powietrza przy linii oddechu. Drewno sosnowe lub dębowe emituje olejki eteryczne, które redukują poziom kortyzolu. Takie połączenie sprawia, że większość Polaków ocenia swoją sypialnię jako „przytulną” lub „komfortową”.
Dodatki z natury: drewno, wiklina, len
Meble z litego drewna wpisują się w trend slow dzięki długiej żywotności. Wiklinowe kosze na koce pozwalają utrzymać porządek bez plastiku. Len, używany na narzuty, reguluje temperaturę ciała latem i zimą. Dane z rynku wnętrzarskiego potwierdzają, że sprzedaż takich dodatków rośnie równolegle z akcesoriami świetlnymi. Konsumenci wybierają produkty bez lakierów syntetycznych, kierując się niskim śladem węglowym.
- lampki z mlecznego szkła o mocy 4 W
- bawełniane zasłony zaciemniające 240 g/m²
- dębowe stoliki nocne z certyfikatem FSC
- świece sojowe o zapachu cedru i szałwii
Porządek w rytmie slow
Hygge promuje redukcję nadmiaru przedmiotów. Otwarte półki sprzyjają rotacji tekstyliów, co ułatwia wietrzenie. Badania snu wykazują, że niska ilość bodźców wizualnych skraca czas zasypiania o 7 min. Minimalistyczna aranżacja wspiera cyrkulację powietrza, a jednocześnie obniża poziom roztoczy. Gdy struktura przestrzeni jest przemyślana, pranie i zmiana pościeli zajmują mniej niż 10 min.
Jak budować hygge codziennie
Regularne wietrzenie pomieszczenia przez 5 min tuż przed snem zapewnia odpowiednie stężenie tlenu. Ustawienie termostatu na 18 °C minimalizuje nocne przebudzenia. Gdy wprowadza się rośliny takie jak paproć czy sansewieria, wilgotność utrzymuje się na poziomie 45 %. Łącząc te praktyki z bawełnianą pościelą i ciepłym oświetleniem, domownicy uzyskują sypialnię, która wspiera regenerację i zmniejsza poranne zmęczenie.
/Artykuł sponsorowany/
