Ma 21 lat i nie przejął się, że jego czyn może zaważyć na życiu innego człowieka. Mieszkaniec powiatu świdnickiego – jak już informowaliśmy – tuż przed świętami Wielkanocy ukradł z budynku Urzędu Miejskiego w Żarowie defibrylator, służący przywracaniu krążenia. Policja opublikowała nagranie momentu kradzieży.
– Bulwersujące jest zachowanie mężczyzny, który dokonał kradzieży sprzętu ratującego życie. Defibrylator AED został zamontowany tydzień temu, 15 kwietnia br., przy wejściu do biura obsługi Urzędu Miejskiego w Żarowie. Jego lokalizacja nie była przypadkowa, gdyż miejsce to charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu mieszkańców. Z tego powodu urządzenie miało zapewnić szybki dostęp w sytuacjach zagrożenia życia – informuje asp. Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy.
Z akt sprawy wynika, że w nocy z 18 na 19 kwietnia br., wykorzystując brak świadków, 21-latek dokonał kradzieży defibrylatora AED, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia.
O incydencie funkcjonariusze zostali zawiadomieni przez pracowników Urzędu Miasta w Żarowie. Mężczyzna został zatrzymany, a przy zatrzymanym policjanci ujawnili skradziony, wcześniej defibrylator AED. Następnie sprawca został doprowadzony do jednostki policji, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Niebawem sąd zdecyduje o jego losie.
/opr. red./