Z Indii do Europy – marzenie o lepszej przyszłości. Dla wielu mieszkańców Indii praca w Europie to szansa na poprawę sytuacji materialnej, zdobycie nowych umiejętności i zabezpieczenie przyszłości rodziny. Rakesh, doświadczony spawacz, postanowił podjąć to wyzwanie i przyjechać do Polski. Dzięki wsparciu Worksol Group znalazł stabilne zatrudnienie i rozpoczął nowy rozdział w swoim życiu. W rozmowie z nami podzielił się swoimi doświadczeniami – od pierwszych kroków w procesie rekrutacji, przez codzienność w Polsce, aż po zaskakujące różnice kulturowe.
![](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/02/real_207f41d8-d65b-460e-92d1-9566e636128b.jpg)
Dlaczego polscy pracodawcy wybierają pracowników tymczasowych z zagranicy?
Wielu polskich przedsiębiorców, zarówno z sektora MŚP, jak i dużych firm, coraz częściej decyduje się na zatrudnianie obcokrajowców. Wynika to głównie z potrzeby uzupełnienia braków kadrowych oraz dostępu do wykwalifikowanej siły roboczej. Pracownicy tymczasowi z Indii oraz innych krajów świetnie sprawdzają się w różnych branżach, a ich zatrudnienie w ramach modelu leasingu pracowniczego pozwala firmom na większą elastyczność operacyjną.
Jak wygląda droga, którą przebył Rakesh, by znaleźć pracę w Polsce?
Jak zacząłeś swoją przygodę z pracą w Europie?
Rakesh:
Od dawna myślałem o wyjeździe za granicę, ponieważ kilku moich znajomych już pracowało w Europie i bardzo sobie to chwalili. Chciałem poprawić standard życia mojej rodziny, więc zacząłem szukać ofert pracy dla spawaczy. Początkowo myślałem o Niemczech lub Wielkiej Brytanii, ale im więcej dowiadywałem się o Polsce, tym bardziej mnie zainteresowała. To kraj z rozwiniętym przemysłem i dobrą perspektywą dla fachowców technicznych.
Jak znalazłeś pracę w Polsce?
Rakesh:
Kluczową rolę odegrał rekruter Alam Shahin z Worksol Group. Kiedy się z nim skontaktowałem, miałem wiele pytań i wątpliwości – nie wiedziałem, jakie dokumenty są potrzebne i jak wygląda praca w Polsce. Byłem mile zaskoczony, że Alam mówił w moim języku, hindi, co znacznie ułatwiło komunikację. Pomógł mi przejść przez cały proces rekrutacji i formalności, dzięki czemu mogłem szybko podjąć pracę jako spawacz.
Jakie trudności napotkałeś po przyjeździe do Polski?
Rakesh:
Największym wyzwaniem była kuchnia! (śmiech) W Indiach jemy dużo przyprawionych, aromatycznych dań, a w Polsce potrawy mają zupełnie inny smak. Początkowo trudno mi było znaleźć odpowiednie składniki, ale z czasem nauczyłem się przygotowywać swoje ulubione indyjskie dania. Teraz moi polscy koledzy z pracy wiedzą, że jeśli Rakesh przynosi lunch, to zapachy rozchodzą się po całej hali!
Czy Twoje doświadczenie z Indii przydało się w pracy w Polsce?
Rakesh:
Tak, bardzo! W Indiach spawanie to wymagający zawód, który wymaga precyzji i solidnych umiejętności. W Polsce pracuję na nowocześniejszym sprzęcie i muszę przestrzegać wielu zasad bezpieczeństwa, ale sama technika jest bardzo podobna. Dzięki temu szybko zaaklimatyzowałem się w nowym miejscu pracy.
Jak oceniasz swoje wynagrodzenie?
Rakesh:
W porównaniu do zarobków w Indiach, stawki w Polsce są bardzo atrakcyjne. Jako spawacz zarabiam od 25 do 35 złotych za godzinę, w zależności od projektu, co pozwala mi oszczędzać i wspierać rodzinę.
Czy tęsknisz za rodziną?
Rakesh:
Oczywiście, że tak. W Indiach więzi rodzinne są bardzo silne, a ja zostawiłem żonę i dzieci, aby tutaj pracować. Mam jednak jasno określony cel – chcę zarobić pieniądze na budowę domu w Indiach. Świadomość, że moja rodzina ma lepszą przyszłość, pomaga mi radzić sobie z tęsknotą.
Czy miałeś jakieś zabawne sytuacje w pracy?
Rakesh:
Tak! (śmiech) Wielu Polaków myśli, że w całych Indiach jest upał jak w piekarniku. A to nieprawda! Pochodzę z północnej części kraju, gdzie zimą temperatura potrafi spaść do 0°C. Kiedy koledzy pytają: „Rakesh, nie jest ci zimno?”, odpowiadam: „Oj, dajcie spokój, w moim mieście też bywają mrozy!” (śmiech). Indie to ogromny kraj – mamy pustynie, tropikalne lasy, góry ze śniegiem i gorące słońce, wszystko w jednym państwie!
Jaką radę dałbyś innym pracownikom z Indii, którzy chcą pracować w Polsce?
Rakesh:
Nie bójcie się – podejmijcie działanie! Moja historia pokazuje, że determinacja i odwaga mogą zmienić życie. Pracownicy z Indii mają w Polsce wiele możliwości, zwłaszcza jeśli są specjalistami, np. spawaczami czy monterami.
Polecam Worksol Group, dzięki której znalazłem dobrą pracę. Warto skontaktować się z Alamem Shahinem (tel./WhatsApp +48 698 165 435), który mówi w hindi, urdu, punjabi, bangla i po angielsku. To świetny rekruter, który naprawdę rozumie potrzeby migrantów.
/Artykuł sponsorowany/