Z Czech do Polski przywędrowała zabawa, która ma poprawiać nastrój i przekazywać życzliwość przypadkowym osobom. W mediach społecznościowych powstała publiczna grupa #kamyczki. W malowanie kamyków włączyli się osadzeni z Aresztu Śledczego w Świdnicy oraz uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej w Świdnicy.
„Założeniem tego działania jest znalezienie kamyczka przez osobę przypadkową, przeniesienie go i pozostawienie w innym miejscu dla kolejnego znalazcy. W wyniku rozwoju zabawy wielu malujących #kamyczki zaczęło wychodzić z założenia, że malowane kamyczki to nośniki radości przekazywanej bezinteresownie drugiej osobie.” – tak cel akcji #kamyczki został opisany na Facebookowej grupie. I tę radość wspólnie chcą przekazywać osoby z niepełnosprawnością intelektualną oraz osadzeni w Areszcie Śledczym.
– Skazani, odbywający karę pozbawienia wolności i osoby niepełnosprawne, wydawać by się mogło, że to grupy społeczne, których nic nie łączy. Nic bardziej mylnego, zarówno jedni jak i drudzy zmagają się z dyskryminacją, stygmatyzacją, są wykluczeni społecznie. Usiedli przy jednym stole i tworzyli małe dzieła sztuki – wędrujące kamyki. Dzięki współpracy z Warsztatem Terapii Zajęciowej w Mokrzeszowie osadzeni ze świdnickiego aresztu mogli wziąć udział w niecodziennych warsztatach arteterapeutycznych malowania kamyków i mimo przebywania w izolacji więziennej wziąć udział w popularnej akcji #kamyczki – opisuje Areszt Śledczy na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Stworzone przez osadzonych kamyczki będzie można wypatrywać podczas przyszłorocznego Festiwalu Bachowskiego w Świdnicy.
/opr. red./
fot. Areszt Śledczy w Świdnicy
