Strzegomski regionalista Wojciech Bodnar jest przekonany, że Park Dworski w Rogoźnicy kryję mogiłę 300 żołnierzy, którzy polegli podczas bitwy w 1813 roku. Dzisiaj po raz kolejny zostały przeprowadzone badania archeologiczne.
Archeolog Maciej Sadło z firmy spod Warszawy zajmującej się pomiarami georadarowymi mówi, że na podstawie przeprowadzonych badań udało się wyznaczyć obszary, gdzie być może znajdują się miejsca pochówku poległych. Poszukiwacze nie mogli jednak zajrzeć w głąb ziemi. – Decyzją konserwatora zabytków kopać w ziemi można było tylko do 25 cm – informuje Wojciech Bodnar.
Badania archeologiczne wspomagała grupa ze Stowarzyszenia Historyczno–Eksploracyjnego Księstwa Świdnicko–Jaworskiego z siedzibą w Lusinie. Efektem – na razie – jest garść odnalezionych monet i łusek po pociskach. Mogiły nie udało się jeszcze odnaleźć.
/opr. red./