Intensywne prace związane z modernizacją lodowiska Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nie oznaczają przerwy dla świdnickich curlerów. Zawodnicy Dolnośląskiego Klubu Curlingowego Dzik Świdnica kolejny raz w licznym gronie wzięli udział w organizowanym pod koniec sierpnia w Giżycku obozie treningowym w ramach Mazury Curling Festival 2024, a we wrześniu wystartowali w pierwszym w tym sezonie turnieju towarzyskim rozgrywanym w Łodzi.
W dniach 4-6 października w Hali Curling Łódź rozegrane zostały z kolei eliminacje Mistrzostw Polski Par Mieszanych, które za niespełna trzy tygodnie odbędą się w tym mieście. Nasz klub reprezentowała w tych rozgrywkach para Marietta Dąbrowska i Łukasz Tomaszek, która walczyła o dwa pozostałe miejsca w finałach Mistrzostw Polski (cztery najlepsze polskie pary mają zapewniony udział w finałach Mistrzostw Polski na podstawie wyników osiągniętych w poprzednim sezonie).
Nasi zawodnicy znakomicie rozpoczęli turniej pokonując byłych mistrzów Polski – łódzką parę Grzelka/Grzelka. Następnie para Dąbrowska/Tomaszek wygrała jeszcze trzy kolejne mecze. W ostatnim, decydującym o awansie do Mistrzostw Polski spotkaniu nasi zawodnicy minimalnie przegrali jednak z krakowską parą Ryś/Chojnacki. Chociaż nie udało się osiągnąć zakładanego celu, to jednak sklasyfikowanie na miejscach 7-8 w Polsce jest dużym sukcesem naszych curlerów.
To jednak nie koniec curlingowych emocji. Już w najbliższy weekend na terenie Hali Curling Łódź rozegrane zostaną Mistrzostwa Polski Juniorów i Juniorek, w których wezmą udział dwie drużyny młodych świdnickich curlerów i curlerek. Warto zaznaczyć, że DKC Dzik Świdnica jest jednym z tylko trzech klubów w Polsce, które wysyłają na Mistrzostwa Polski Juniorów zarówno drużynę dziewcząt, jak i chłopców.
– Liczymy na zdobycie cennego doświadczenia przez naszych młodych curlerów, co wraz z prowadzonymi przez wielokrotnego mistrza Polski Bartosza Łobazę treningami, które będą odbywać się na nowym, dedykowanym tej dyscyplinie sportu torze (ten właśnie powstaje na lodowisku OSiR przy ulicy Śląskiej), z pewnością przełoży się na medalowe żniwa w przyszłości – przekazują przedstawiciele świdnickiego klubu.
W planach świdnickich curlerów w tym roku pozostaje jeszcze start w rozgrywanym systemem ligowym Pucharze Karkonoszy w Trutnovie, na który zgłoszono trzy świdnickie drużyny. Do tego udział w licznych turniejach towarzyskich (jeden z nich już w najbliższy weekend w Hamburgu, gdzie zadebiutuje drużyna z naszego miasta) oraz treningi w Hali Curling Łódź i lodowisku w Trutnovie, a następnie – po zakończeniu prac budowlanych na nowym torze lodowiska świdnickiego OSiR, na który klub zaprosi nowych adeptów tej pięknej dyscypliny sportu.
/DKC Dzik Świdnica/
