Coraz trudniejsza sytuacja w gminie Dobromierz. Dochodzi do podtopień posesji, są zalane odcinki dróg powiatowych i gminnych.
Fot. FB
Intensywne opady deszczu, które od piątku 13 września utrzymują się nad województwem dolnośląskim, doprowadziły do lokalnych podtopień w gminie Dobromierz, zalania dróg gminnych i powiatowych. Po spotkaniu sztabu kryzysowego wójt Jerzy Ulbin podjął decyzję o ogłoszeniu alarmu przeciwpowodziowego.
Najtrudniejsza sytuacja występuje w Kłaczynie, Roztoce, Dzierzkowie, Gniewkowie i Szymanowie. Cały czas na terenach najbardziej zagrożonych prowadzone są działania przez służby ratownicze straży pożarnej, policji i pracowników gminy. Nieprzejezdne są odcinki dróg od Kłaczyny do Roztoki oraz z Kłaczyny do Jugowej.
Miejsca schronienia w razie konieczności przeprowadzenia ewakuacji wyznaczone zostały w świetlicach wiejskich.
W przypadku potrzeby podjęcia interwencji, dowiezienia piasku i worków prosimy o kontakt z Gminnym Zespołem Zarządzania Kryzysowego w Dobromierzu tel. 693449281 oraz pod nr 112.
Apelujemy do wszystkich o zachowanie szczególnej ostrożności oraz śledzenie komunikatów na temat stanu wód. Prosimy o unikanie rejonów zagrożonych powodzią oraz stosowanie się do zaleceń służb ratunkowych. Zwracamy się z prośbą do mieszkańców o zabezpieczenie swojego mienia. Cały czas monitorujemy sytuację oraz podejmujemy działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim mieszkańcom! – apeluje wójt gminy.
Na miejscu jest powiatowy sztab kryzysowy ze starostą Piotrem Fedorowiczem. Mieszkańcy skarżą się, że działania zabezpieczające przed zalaniami były niewystarczające.
/red./
Fot. Bartosz Abramowicz