Za strażakami z powiatu świdnickiego kolejna pracowita noc. W związku z intensywnymi opadami deszczu musieli oni interweniować ponad trzydzieści razy.
– W związku z przechodzącym frontem atmosferycznym do godz. 23.00 straż pożarna w całym kraju odnotowała 2744 miejscowe zagrożenia. Najwięcej zdarzeń wystąpiło na terenie województw: śląskiego – 456, łódzkiego – 399, lubuskiego – 358, wielkopolskiego – 311, mazowieckiego – 297, małopolskiego – 261 i dolnośląskiego – 184 – informuje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej.
Pracowitą noc mają za sobą również strażacy z powiatu świdnickiego. – Mieliśmy 32 interwencje związane z warunkami pogodowymi. W większości nasze działania dotyczyły wiatrołomów oraz zalanych posesji i podwórek. Najwięcej zdarzeń odnotowaliśmy w gminach Świdnica, Strzegom i Marcinowice – mówi mł. bryg. Łukasz Grzelak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy. Od piątkowego wieczoru interweniowali oni m.in. w Pastuchowie, Zebrzydowie, Lutomi Dolnej, Stachowiczkach, Goli Świdnickiej, Białej, Gogołowie, Marcinowicach, Grodziszczu, Chwałkowie, Szczepanowie oraz Strzelcach. W Świdnicy zalany został przejazd pod wiaduktami kolejowymi na ulicy Kopernika.
W Strzelcach mieszkańcy alarmowali o wystąpieniu z brzegów Czarnej Wody. Na rzece w dalszym ciągu przekroczony jest stan ostrzegawczy. Zgodnie ze wskazaniami stacji pomiarowej w Gniechowicach, w sobotę o godzinie 8.30 poziom wody wynosił tam 171 cm, zbliżając się do stanu alarmowego wynoszącego 180 cm. Do sobotniego popołudnia obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne II stopnia dla Czarnej Wody i Strzegomki. – W związku ze spływem wód opadowych w Gniechowicach na Czarnej Wodzie przewiduje się wzrost stanu wody z przekroczeniem stanu ostrzegawczego, a w przypadku wystąpienia prognozowanych silnych opadów burzowych możliwe jest również przekroczenie stanu alarmowego – wskazano w komunikacie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
/mn/