Strona główna Wydarzenia Wielka Wyprawa Maluchów w szczytnym celu. Świdniczanin wśród uczestników rajdu

Wielka Wyprawa Maluchów w szczytnym celu. Świdniczanin wśród uczestników rajdu [FOTO]

0

80 załóg stanęło na starcie Wielkiej Wyprawy Maluchów, której celem jest zebranie miliona euro dla najmłodszych poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych, ale również na edukację i prewencję. Zawodnicy mierzą się w tym roku z trasą liczącą 3200 km i prowadzącą z Warszawy do Monte Cassino. Wśród uczestników charytatywnego rajdu znalazł się świdniczanin Jacek Buszyk, któremu towarzyszy kolega z pracy – Paweł Dębiński.

Wielka Wyprawa Maluchów dla Dzieci to projekt stworzony przez legendy motorsportu: Sobiesława Zasadę, Rafała Sonika i Kajetana Kajetanowicza. Pierwsza edycja odbyła się w 2023 roku, a wśród uczestników znaleźli się również Longin Bielak, Bartosz Ostałowski, czy influencer Remigiusz Wierzgoń. – W ubiegłym roku było z nami 35 załóg, w tym będzie 80. Jedziemy, promując jazdę zgodną z przepisami. Szkolimy dzieci i młodzież w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Współpracujemy z podmiotami zajmującymi się tą tematyką bezpośrednio. Promujemy jazdę świadomą i bezpieczną, co więcej, połowę zebranych środków dedykujemy na programy grantowe zwiększające bezpieczeństwo dzieci w ruchu drogowym i edukację w tym zakresie – tłumaczy Rafał Sonik, zwycięzca rajdu Dakar, dziewięciokrotny zdobywca Pucharu Świata FIM, pięciokrotny mistrz Polski w rajdach enduro.

Wyjaśnia przy tym, dlaczego wyprawa przez pół Europy odbywa się właśnie Maluchami. – To przede wszystkim najbardziej uczciwy i zaangażowany sposób, w jaki możemy pomagać dzieciom. Jedziemy autami bez ABS-u, klimatyzacji czy wspomagania kierownicy. Z fotelami, które pewnie wszyscy posiadacze maluchów pamiętają, przy których pot leje się po plecach. Chcemy pokazać, że możemy pojechać na przysłowiowy koniec świata, ale też takim autem, w którym może nie mamy komfortu, ale mamy poczucie, że to uczciwy sposób okazania dzieciom szacunku – mówi Sonik.

Wielka Wyprawa Maluchów dla Dzieci 2024 wystartowała w ubiegły piątek sprzed Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. 80 Maluchów wyruszyło na liczącą 3200 kilometrów trasę do Monte Cassino. Na trasę w szczytnym celu wyruszył również świdniczanin Jacek Buszyk wraz z kolegą z pracy Pawłem Dębińskim. – Tegoroczna Wielka Wyprawa Maluchów jest pod wieloma względami symboliczna. Sam Maluch jest symbolem polskiej motoryzacji dla wielu pokoleń, które właśnie dzięki Fiatom 126p odkrywały świat. Symboliczny jest również cel wyprawy – Monte Cassino, miejsce, gdzie polscy żołnierze 80 lat temu stoczyli wielką, zwycięską bitwę, a zarazem miejscowość, w której zaczęto produkcję tego kultowego modelu – podkreślają organizatorzy.

Zadaniem poszczególnych załóg nie jest najszybsze dotarcie do mety, ale zebranie jak największej kwoty w ramach prowadzonej zbiórki. Wszystkie fundusze zostaną przekazane trzem fundacjom, których celem będzie działanie w kluczowych obszarach: edukacji i bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz pomocy dzieciom poszkodowanym w wypadkach – zarówno w powrocie do zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Środki na ten cel można przekazać za pośrednictwem serwisu zrzutka.pl, natomiast „wyścig” załogi Buszyk-Dębiński można wspomóc dokonując wpłaty na skarbonkę dedykowaną tej ekipie.

/Wielka Wyprawa Maluchów – Monte Carlo 2024, opr. mn/

Poprzedni artykułBlisko 21 milionów na drogi na nowych osiedlach. Podpisano umowę z wykonawcą
Następny artykułEwakuowano świdnicki basen letni. Na miejscu policyjni pirotechnicy [FOTO]