Kilku kierowców nie zaliczy piątku 5 kwietnia do udanych dni. Doszło do kilku kolizji, w wyniku których cztery samochody zakończyły jazdę w rowie.
Pierwsza była Tesla, która około 10.20 wypadła z drogi krajowej nr 5 w okolicach Ruska. – 22-letni obywatel Czech nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wypadł z jezdni i zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Został ukarany mandatem – mówi asp. Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy.
Do kolejnego zdarzenia doszło na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 5 i drogi powiatowej w okolicach Mielęcina. – Około 17.15 kobieta w wieku 75 lat, kierująca Mitsubishi Colt nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu samochodowi ciężarowemu marki Volvo. W wyniku zderzenia Mitsubishi wpadło do rowu – informuje rzeczniczka policji. Zarówno kierująca, jak i 89-letni pasażer zostali przewiezieni do szpitala.
Po godzinie 18.00 miało miejsce kolejne zdarzenie, tym razem na drodze krajowej nr 35 w okolicach skrzyżowania z drogą Witoszów-Komorów. – 56-latek jadący z kierunku Wałbrzycha samochodem marki Ford zjechał na przeciwległy pas jezdni. Jadący prawidłowo Mercedesem 31-latek, próbując uniknąć zderzenia czołowego, salwował się ucieczką na pobocze. Doszło jednak do zderzenia bocznego, w wyniku którego oba pojazdy wpadły z jezdni. Nikt nie odniósł obrażeń, sprawca został ukarany mandatem i 12 punktami karnymi – relacjonuje Magdalena Ząbek.
Pomocy udzielali strażacy z OSP i JRG, policja oraz Zespoły Ratownictwa Medycznego.
/red./
Zdjecia OSP Jaroszów