Transport morski i oceaniczny przez ostatnie dwa miesiące odnotował naprawdę spore zawirowania w ruchu towarów przez Kanał Sueski. Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD) zaobserwowano spadek aż o 45%. Przyczyną tego niepokojącego spadku są ataki grupy Huti z Jemenu, które skłoniły przedsiębiorstwa żeglugowe do szybkiej zmiany tras swoich statków, zakłócając tym samym pracę już napiętych szlaków handlowych.
Transport morski przez Kanał Sueski – najważniejsze informacje
UNCTAD, organizacja wspierająca kraje rozwijające się w globalnym handlu, wyraża niezwykle spore obawy co do skutków tego spadku. Nie tylko prognozuje się wzrost ryzyka inflacji, ale również wskazuje na niepewności dotyczące bezpieczeństwa żywnościowego oraz szybki wzrost emisji gazów cieplarnianych. Skomplikowana sieć międzynarodowego handlu staje przed zupełnie nowym zestawem wyzwań, a konsekwencje mogą sięgać daleko poza bezpośrednie zakłócenie szlaków żeglugowych. Warto bowiem pamiętać o tym, że Kanał Sueski, będący strategicznym szlakiem handlowym, odgrywa kluczową rolę w globalnym transporcie morskim. Osiągnięcie stabilności i bezpieczeństwa na tym obszarze staje się zatem priorytetem, aby przywrócić normalność w międzynarodowej wymianie handlowej. W obliczu tych wyzwań wspólnota międzynarodowa musi podjąć w pełni skoordynowane działania, aby znaleźć trwałe rozwiązania i zapobiec dalszym zakłóceniom w światowym transporcie morskim. Niespodziewany atak Huti sprawił bowiem, że ruch towarów uległ wyraźnemu pogorszeniu, co z pewnością przyniesie poważne reperkusje w przyszłości.
Z czym dokładnie jest związany atak Huti?
Ataki Huti, którzy zgodnie z doniesieniami są wspierani przez Iran, skoncentrowały się przede wszystkim na statkach przemierzających Morze Czerwone. Grupa twierdzi, że działa w solidarności z Palestyńczykami w Gazie, aczkolwiek znaczna część zaatakowanych statków nie ma żadnych potwierdzonych powiązań z Izraelem. Wzbudza to zatem wątpliwości co do prawdziwych motywacji tych ataków i kierunku, jaki może obrać ten konflikt. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania w mgnieniu oka zareagowały na ataki Huti za pomocą nalotów powietrznych. UNCTAD informuje, że liczba statków przemieszczających się przez Kanał Sueski zmniejszyła się o około 39% od początku grudnia, co przyczyniło się do spadku o 45% ilości przewożonych ładunków. Sytuacja ta już teraz przynosi liczne straty ekonomiczne, dlatego ważne jest, aby zadbać o przywrócenie wszystkiego do normy i ponowne zapewnienie płynnego ruchu towarów.
/Artykuł sponsorowany/