Około 100 osób wzięło udział w proteście działaczy oraz zwolenników Prawa i Sprawiedliwości, który zorganizowano w piątek na świdnickim Rynku. – Spotykamy się przed biurem poselskim Platformy Obywatelskiej, aby wyrazić nasz protest, nasz sprzeciw wobec niszczenia państwa polskiego, wobec łamania konstytucji i prawa, wobec tego, że zostali bezprawnie aresztowani nasi posłowie: Mariusz Kamiński oraz Marcin Wąsik, wobec wielu działań, które rząd Donalda Tuska i „koalicji 13 grudnia” podejmuje – mówił poseł Ireneusz Zyska.
– To, co robi Donald Tusk, jego rząd i „koalicja 13 grudnia” jest w jawnej sprzeczności z żywotnym interesem Polski i Polaków. To jest łamanie konstytucji i łamanie prawa. Zmiana władz Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, jak stwierdził sąd, były niezgodne z prawem. Sąd odmówił wpisania do krajowego rejestru sądowego nowych władz Telewizji Polskiej, wobec tego Tusk i pułkownik Sienkiewicz – neo-minister kultury, pseudo-minister kultury – postanowili postawić Telewizję Polską w stan likwidacji. Wczoraj, 18 stycznia Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, który stwierdził, że te działania są bezprawne – twierdził poseł Zyska.
Uczestnicy piątkowej manifestacji na świdnickim Rynku przynieśli ze sobą transparenty krytyczne nie tylko wobec obecnego rządu, o treści: „Polski nie oddam Niemcom i Brukseli”, „wynocha kundlu Putina i Merkel”, „Boże chroń Polskę przed od targowicy pachołków Berlina i Moskwy”, „precz z kastą, wolne sądy od komuchów”, „przeżyliśmy ruska, przeżyjemy i Tuska”, „wolni Polacy problemem Tuska”, czy też „precz z rudą wroną i moczymordą”.
/mn/