Sześć zastępów strażaków z powiatu świdnickiego zadysponowano do nocnego pożaru w miejscowości Rusko. 20 marca płonęło składowisko odpadów. Dzięki szybkiej i sprawnej interwencji strażaków udało się uniknąć zagrożenia dla obiektów sortowni i okolicznych mieszkańców.
– Zgłoszenie o pożarze otrzymaliśmy o godzinie 1:54. Paliło się ok. 100 metrów kwadratowych śmieci na pryzmie – informuje mł. bryg. Łukasz Grzelak z KP PSP w Świdnicy i dodaje, że prawdopodobną przyczyną pożaru był samozapłon.Akcja zakończyła się tuż przed godziną 6.00 rano. Na miejscu pracowały zastępy strażaków JRG Świdnica, JRG Świebodzice, OSP Jaroszów, OSP Strzegom i OSP Pastuchów.
– Dziś ok godziny 2:00 w nocy, na terenie składowiska odpadów w miejscowości Rusko doszło do niegroźnego w skutkach pożaru. Zdarzenie zauważyli pracownicy firmy, którzy niezwłocznie powiadomili o nim Straż Pożarną a także, przy wsparciu Zakładowej Straży Pożarnej, przystąpili do akcji gaśniczej. W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany. Nie odnotowano również zagrożenia ekologicznego oraz konsekwencji środowiskowych. O godzinie 4:55 akcja gaśnicza została zakończona. Zdarzenie nie wpłynęło na bieżące funkcjonowanie Ekologicznego Centrum Utylizacji – oświadcza Janusz M. Kamiński, doradca Zarządu ds. komunikacji w spółce Eneris.
Fot. OSP Jaroszów, OSP Pastuchów
Za Radio Sudety