1 kwietnia wejdą w życie nowe stawki opłat za wywóz śmieci w gminie Żarów. Za zagospodarowanie odpadów komunalnych mieszkańcy będą płacić o sześć złotych więcej niż obecnie. Właściciele budynków jednorodzinnych będą mogli obniżyć comiesięczne wydatki, jeżeli zdecydują się na prowadzenie przydomowego kompostownika.
Nowe stawki w gminie Żarów będą kształtować się następująco: mieszkańcy zabudowy wielorodzinnej zapłacą 38 zł od osoby (obecnie 32 zł), mieszkańcy zabudowy jednorodzinnej zapłacą 41 zł (obecnie 36 zł), natomiast mieszkańcy zabudowy jednorodzinnej kompostujący bioodpady komunalne w kompostowniku przydomowym będą musieli co miesiąc uiścić opłatę w wysokości 33 zł (obecnie 27 zł).
Skąd taki wzrost cen i z czego on wynika? – Niestety rynek gospodarki odpadami kieruje się twardymi zasadami i większość samorządów w naszym kraju stanęła bądź będzie musiała stanąć w najbliższym czasie, przed koniecznością wprowadzenia podwyżek dla mieszkańców za odbiór odpadów komunalnych. Rosnąca inflacja oraz drożejące ceny paliw i energii elektrycznej, niezbędnych do prowadzenia działalności gospodarczej wpływają na wzrost cen świadczonych usług. Dodatkowo zwiększeniu uległa również wysokość płacy minimalnej, a co za tym idzie zwiększone zostały koszty firmy. Wszystko to sprawia, że startujące w przetargach firmy odbierające odpady, wyznaczają coraz wyższe stawki za odbieranie odpadów – tłumaczy burmistrz Żarowa, Leszek Michalak.
– Z uwagi na kończący się okres obowiązywania dotychczasowej umowy, jeszcze w 2022 roku ogłosiliśmy przetarg na wyłonienie wykonawcy, który w tym zakresie będzie obsługiwał gminę i naszych mieszkańców. Niestety do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma – ENERIS Ekologiczne Centrum Utylizacji – z którą podpisaliśmy umowę, aby zapewnić naszym mieszkańcom objętym systemem, odbiór odpadów komunalnych. Ceny zaoferowane przez firmę w przetargu były bardzo wysokie i przekraczały aż o 12 złotych ustawowe limity cenowe, które określone są w przepisach, a które wynoszą 41,24 zł. Oznacza to, że mieszkaniec za wywóz odpadów nie może zapłacić więcej niż 41,24 zł bez względu na to, że w przetargu firma zaoferowała stawki zdecydowanie wyższe. To spowodowało, że gmina będzie musiała dopłacać z budżetu do wywozu śmieci – mówi Michalak.
Dopłata ta będzie wynosić 1,4 mln złotych rocznie. – To bardzo duża suma, którą można byłoby przeznaczyć np. na zadania inwestycyjne na terenie naszej gminy (…) Uważam, że te pieniądze lepiej byłyby spożytkować jako wkład do środków unijnych na rozwój naszej gminy. Jedna gminna złotówka pozwala pozyskać 3 złotych z dotacji. Proszę pomyśleć, ile można byłoby zrobić w gminie mając dodatkowe trzy miliony – podkreśla burmistrz.
Jak dodaje, gmina ma niewielkie możliwości, aby wpłynąć na zmniejszenie stawek za wywóz odpadów. – Możemy jedynie apelować do naszych mieszkańców, zwłaszcza zabudowy jednorodzinnej i tych mieszkających na terenach wiejskich, aby zdecydowali się na kompostowanie bioodpadów w przydomowych kompostownikach. To pozwoli im na obniżenie kosztów wywozu odpadów, bo zamiast 41 zł będą płacili 33 zł od osoby. Obecnie gmina dopłaca do każdego mieszkańca domku jednorodzinnego, który nie ma kompostownika aż 22 złotych. Stąd apel do mieszkańców, aby zagospodarowywali bioodpady na przydomowych kompostownikach. Tutaj jest możliwość znacznego obniżenia kosztów przez mieszkańców i gminę – twierdzi.
Z apelem władze Żarowa zwracają się nie tylko do mieszkańców. – Przygotowaliśmy wystąpienie do Marcina Gwoździa, posła na Sejm RP, aby podjął starania w kierunku zmiany przepisów, które pozwoliłyby gminie na kompostowanie wszystkich bioodpadów na swoim terenie. Mówię o gminnych bioodpadach np. z koszenia gminnych trawników, odpadach z budynków jednorodzinnych, które nie zdecydują się na własne kompostowania, jak również z budynków wielorodzinnych. Gdyby firma prowadząca zbiórkę bioodpadów z całej gminy mogła wywozić je na gminny kompostownik a nie na wysypisko śmieci, to takie rozwiązanie z jednej strony pozwoliłoby na obniżenie stawek za wywóz odpadów od mieszkańców, a z drugiej gmina dysponowałaby humusem do rekultywacji terenów zielonych na terenie całej gminy. Czy do tego dojdzie? Liczę, że tak, bo to problem dotyczący wszystkich samorządów, a to daje dużą siłę nacisku na posłów – wskazuje Michalak.
/UM Żarów, opr. mn/