Koszykarze Domino Polonii Świdnica zapisali niestety na swoim koncie drugą porażkę w drugim rozegranym boju w sezonie 2022/2023 na parkietach III ligi. Na domiar złego świdniczanie mogą mówić o pechu, ale i o braku zimnej krwi, bowiem znów musieliśmy uznać wyższość rywala, przegrywając zaledwie jednym punktem.
Po wyjazdowe porażce z ekipą WSTK Wschowa, kibice liczyli już na wygraną w starciu z Chrobrym XXI Kłodzko. Rywale to uznana i doświadczona marka na trzecioligowych parkietach, ale historia pokazywała, że umiemy z nimi walczyć, a do tego graliśmy na własnym terenie. Niestety podopieczni trenera Pawła domaradzkiego źle weszli w to spotkanie. Po pierwszej kwarcie przegrywaliśmy różnicą czterech „oczek”, a w drugiej odsłonie goście dopisali do swojego dorobku kolejne osiem punktów zapasu. Na przerwę do szatni obie ekipy zmierzały przy rezultacie 44:32 na korzyść Chrobrego XXI Kłodzko. Po zmianie stron świdniczanie wyruszyli w pogoń za przeciwnikiem. Poprawiliśmy zdecydowanie grę w obronie i zaczęliśmy zmniejszać dystans. Trzecią ćwiartkę wygraliśmy 18:13, ale do gości wciąż trochę traciliśmy, bo konkretnie siedem punktów. Czwarta kwarta to dalsza pogoń gospodarzy. Ponownie okazaliśmy się lepsi od rywali, zwyciężyliśmy 23:17, ale w końcowym rozrachunku dało to punkt mniej niż zespół z Kłodzka. Goście wygrali 74:73, a nam na pierwszy triumf w tym sezonie przyjdzie jeszcze poczekać. Najbliższa szansa na przełamanie już w najbliższą niedzielę, 9 października. Biało-zieloni zagrają na wyjeździe z niebezpiecznym Klubem Sportowym Basket Legnica.
Domino Polonia Świdnica – Chrobry XXI Kłodzko 73:74 (18:22, 14:22, 18:13, 23:17)
Polonia: Soboń (25), Kosmala (20), Warmiłło (8), Hałdaś (6), Kaczmarczyk (4), Sieńko (4), Liuras (3), Rejek (3), Cisek, Ozga, Połeć, Poradzisz.
Chrobry: Ermosele (19), Barycza (13), Walasek (10), Kurowski (8), Myrcha (6), Siołek (5), Zieliński (5), Krupiński (4), Poręba (4), Nakwasiński, Barnaś.
/MDvR/
