Już niedługo rozpocznie się niezwykle radosny okres, którym są święta Bożego Narodzenia. To właśnie wtedy wierni Kościoła Katolickiego zasiadają wspólnie do stołu, na którym tradycyjnie powinno znajdować się 12 potraw, a także jedno wolne miejsce dla nieoczekiwanego gościa. Co więcej, to właśnie w tym okresie towarzyszą nam kolędy, czyli pieśni religijne, dedykowane właśnie okresowi świąt Bożego Narodzenia. Jedną z najpiękniejszych, polskich kolęd jest „Przybieżeli do Betlejem”. Co warto wiedzieć o tej pieśni, a także czym w ogóle są kolędy?
Czym są kolędy?
Warto zacząć od tego, że kolędy były śpiewane już w starożytności. Wówczas przyjmowały one formę radosnej pieśni noworocznej, którą śpiewali sobie mieszkańcy, obdarowując się podarkami z okazji Nowego Roku. Tradycja śpiewania kolęd wywodzi się więc ze starożytnego Rzymu, gdzie wielokrotnie ich znaczenie ulegało zmianie. Z czasem Rzymianie zaczęli utożsamiać kolędy wraz ze świętem Bożego Narodzenia, a także wizytą księdza w domu. Chrześcijanie przejęli ten zwyczaj właśnie od mieszkańców starożytnego Rzymu, a wraz z szerzeniem się tej religii, kolędy polskie zaczęły na stałe gościć w domach chrześcijan i był uważane za tradycyjne pieśni bożonarodzeniowe. Wówczas zgromadzeni w domach mieszkańcy, w okresie świątecznym właśnie przy pomocy kolęd wychwalali przyjście na świat Jezusa Chrystusa, a co więcej było to symbolem rozpoczęcia nowego życia. Pierwsi twórcy kolęd inspiracje czerpali między innymi z Ewangelii jak np. Ewangelia św. Łukasza czy Ewangelia św. Mateusza. Wraz z upływem czasu inspiracje czerpano również z innych działów w Biblii, a także z życia codziennego mieszkańców i wiernych Kościoła Katolickiego.
„Przybieżeli do Betlejem”- co warto wiedzieć o jednej z najpiękniejszych, polskich kolęd
Kolęda „Przybieżeli do Betlejem” jest od dawna uważana za jedną z najpiękniejszych, polskich kolęd. Po raz pierwszy jej tekst pojawił się w „Symfoniach Anielskich” autorstwa Jana Żabczyca. Ówcześnie była to symfonia trzydziesta pierwsza. Oczywiście początkowa wersja kolędy znacznie różniła się od tej, którą znamy obecnie. Największe zmiany obejmowały przede wszystkim rytmikę tekstu, w której brakowało refrenu. Jan Żabczyc również nie zamieścił melodii do kolędy, niemniej jednak jako tymczasowy rytm pieśni, zaproponował on wówczas noty tańców zwyczajnych w Polsce. W przypadku „Przybieżeli do Betlejem” była to melodia pod tytułem „Otóż tobie, pani matko”, a także „Otóż tobie wojna, dziewczyno”. Warto jednak wiedzieć, że żadna ze wspomnianych melodii, nie została zachowana z zapisie nutowym. Kolęda ta na przestrzeni lat ulegała wielu przekształceniom i zmianom, a jej obecny kształt znacznie różni się od wersji początkowej. Co więcej, sama melodia przechodziła przez różnorodne modyfikacje. Finalnie tekst łącznie z melodią pojawił się po raz pierwszy w zbiorze „Pastorałki i kolędy z melodyjami”, który został wydany przez księdza Mioduszewskiego. Niemniej jednak obowiązująca dziś i dobrze nam znana wersja polskiej kolędy ukazała się w „Śpiewniczku” wydanym przez księdza Jana Siedleckiego już w roku 1878.
/Artykuł sponsorowany/
