Przed sądem będą tłumaczyć się ze swoich działań dwaj mężczyźni w wieku 37 oraz 68 lat. Pierwszy z nich został przyłapany przez policjantów na jeździe pod wpływem alkoholu. Drugi również nie powinien wsiadać za kierownicę.
Do policyjnej interwencji doszło w piątek, około godziny 12.00. – Funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy na ulicy Metalowców zauważyli samochód osobowy marki Skoda. Styl jazdy kierującego wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Mundurowi postanowili to zweryfikować. Podczas kontroli potwierdziło się, że kierujący pojazdem 37-latek znajduje się po użyciu alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 0,4 promila alkoholu w organizmie. W związku z tym policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy – relacjonuje Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji.
Samochód miał zabezpieczyć kolega 37-latka. – Na miejscu pojawił się 68-latek, który przyjechał samochodem osobowym. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że i on nie powinien wsiąść za kierownicę swojego pojazdu. Funkcjonariusze przed przekazaniem auta sprawdzili stan trzeźwości oraz uprawniania do kierowania 68-latka. Okazało się, że mężczyzna jest trzeźwy, ale ma cofnięte uprawienia do kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi – wskazuje Ząbek.
Mężczyźni staną teraz przed sądem. Starszemu z zatrzymanych może grozić nawet do 2 lat więzienia. Młodszy odpowie za wykroczenie. Obu mężczyznom grozi również sądowy zakaz kierowania pojazdami.
/KPP Świdnica, opr. mn/
