W miniony weekend świdniccy policjanci zatrzymali kolejnych trzech kierowców, którzy rażąco przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Rekordzista pędził aż 111 km/h w miejscu z ograniczeniem do „pięćdziesiątki”. Wszyscy kierujący zostali ukarani mandatami i punktami karnymi, a także stracili prawa jazdy na najbliższe trzy miesiące.
Kierujący zatrzymani zostali w miniony weekend na terenie Świdnicy, na drogach na których obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. – 9 kwietnia 31-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego przekroczył dozwoloną prędkość o 53km/h, jadąc pojazdem marki Skoda. 10 kwietnia zatrzymany został 23-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, który przekroczył dozwoloną prędkość o 56 km/h, jadąc pojazdem marki Renault. Tego samego dnia na jeździe z nadmierną prędkością przyłapany został 31-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, który kierując samochodem osobowym marki BMW przekroczył prędkość dozwoloną prędkość o 61 hm/h – wylicza Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji.
Kierujący na miejscu ukarani zostali mandatami i otrzymali po 10 punktów karnych, a także musieli pożegnać się z prawem jazdy, które będą mogli odzyskać dopiero po 3 miesiącach. – Apelujemy o rozsądek i rozwagę za kierownicą oraz „zdjęcie nogi z gazu”. Przypominamy, że nadmierna prędkość wciąż jest główną przyczyną wypadków drogowych. Osoby, które nie przestrzegają przepisów i obowiązujących limitów prędkości, narażają siebie i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia – podkreśla rzecznik KPP Świdnica.
/KPP Świdnica, opr. mn/