W czwartkowe popołudnie służby ratunkowe interweniowały na ulicy Kotlarskiej. W jednym z budynków natrafiono na beczki wypełnione nieznaną substancją. Wezwana na miejsce specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego z Wałbrzycha ustaliła zawartość pojemników, które mają zostać zutylizowane przez właściciela obiektu.
Zgłoszenie dotyczące niepokojącego zapachu wydobywającego się z budynku przy ulicy Kotlarskiej wpłynęło do służb ratunkowych o godzinie 15.52. – Po naszym przyjeździe okazało się, że znajdują się tam dwie beczki z nieznaną substancją. Miejsce zostało zabezpieczone – mówi Łukasz Grzelak z KP Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy. Na miejsce wezwano strażaków ze specjalistycznej grupy ratownictwa chemicznego z Wałbrzycha, którzy zajęli się ustalaniem substancji znajdującej się w pojemnikach.
– W ramach podjętych działań ustalono, że z beczek wypływa mieszanka nafty, olei jadalnych i innych odpadów. Nie stwierdzono zagrożenia chemiczno-ekologicznego. Strażnicy miejscy zabezpieczyli obiekt i będą poszukiwać właściciela, który zajmie się wywiezieniem i utylizacją pojemników – tłumaczy Paweł Szydłowski ze świdnickiej straży pożarnej.
/mn/