Jak nie teraz to kiedy? Takie pytanie możemy sobie zadać przed rozpoczęciem 18. kolejki grupy trzeciej rozgrywek II ligi siatkówki kobiet. Zawodniczki MKS-u IgnerHome Volley Świdnica po wygraniu ośmiu meczów z rzędu (w tym z liderem z Aleksandrowa Łódzkiego w wymiarze 3:0) wpadły w dołek, przegrywając ostatnio już trzecie z rzędu spotkanie. Teraz czeka nas starcie z drużyną, która w swoim dorobku ma znacznie mniejszą ilość punktów…
Podopieczne Wojciecha Ząbka w ostatnich tygodniach uległy Łaskovii Łask, Chełmcowi Wodociągi Wałbrzych, a ostatnio UKS-owi Jedynka Siewierz. Teraz czas na starcie z MKS-em II Kalisz. Nasze najbliższe rywalki z dorobkiem 17 punktów, na które składa się 6 wygranych i 8 porażek znajdują się na 7. pozycji w tabeli. Znacznie lepiej prezentuje się sytuacja świdniczanek, które jednak na wskutek trzech ostatnich porażek spadły z drugiej na czwartą lokatę w stawce. Biało-zielone na swoim koncie mają 30 „oczek” (10 zwycięstw i 6 przegranych). Kaliszanki podobnie zresztą jak nasze siatkarki spisują się ostatnio kiepsko. MKS ostatni pojedynek wygrał 12 grudnia (3:1 z Łaskovią Łask), a później przegrywał, bądź zaliczał pauzy. Zarówno jedna, jak i druga drużyna będzie pragnęła się w końcu przełamać, lecz faworytkami powinny być siatkarki IgnerHome Volley Świdnica. Jak będzie przekonamy się w sobotę, 30 stycznia. Start spotkania w Kaliszu zaplanowano na godz. 16.00.
18. kolejka:
Chełmiec Wałbrzych – MKS Dąbrowa Górnicza
MKS II Kalisz – Volley Świdnica
Jedynka Siewierz – #VolleyWrocław II
Łaskovia Łask – Sokół43 Katowice
Libero Aleksandrów Łódzki – NTSK AZS Nysa
Sobieski Oława – pauza
/MDvR/