Od 22 do 28 listopada świdnicka Straż Miejska interweniowała 152 razy. Spośród wielu przeprowadzonych działań, strażnicy wybrali ich zdaniem najbardziej warte uwagi lub nietypowe, które opisali w cotygodniowym podsumowaniu.
Oto wybrane interwencje straży miejskiej:
23 listopada 2019 roki o godz. 16.10 – dyżurny straży miejskiej przyjął telefoniczne zgłoszenie dotyczące osoby bezdomnej leżącej na klatce schodowej budynku przy ulicy Księcia Bolka Świdnickiego. Po przybyciu na miejsce patrolu straży miejskiej, mężczyzna zaczął uskarżać się na silny ból w klatce piersiowej. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Bezdomny został przewieziony do szpitala „Latawiec”.
24 listopada 2019 roki o godz. 19.40 – dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące mężczyzny spożywającego alkohol na ulicy Grodzkiej. Na miejscu strażnicy fakt ten potwierdzili i ukarali mężczyznę mandatem karnym. Dodatkowo funkcjonariusze stwierdzili, że osoba ta zaśmieciła chodnik łupami ze słonecznika za co groził mu kolejny mandat. Mężczyzna nie czekając na decyzję strażnika pobiegł do pobliskiej placówki handlowej, gdzie pożyczył szczotkę i szufelkę, a następnie zamiótł chodnik. W związku z tym faktem strażnicy tą kwestię zakończyli pouczeniem.
25 listopada 2019 roki o godz. 20.08 – dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące mężczyzny, który oczekiwanie na pociąg umilał sobie spożywaniem alkoholu na dworcu PKP Świdnica Miasto. Degustację przerwali skierowani na miejsce strażnicy. Pasażerowi wyjaśniono, że spożywanie alkoholu na dworcu PKP jest zabronione i ukarali go mandatem karnym.
26 listopada 2019 roki o godz. 22.59 – dyżurny straży miejskiej przyjął telefoniczne zgłoszenie dotyczące wylewania fekaliów do potoku Witoszówka przy ulicy Wałbrzyskiej. Skarżący zauważył ciągnik z „beczką”, z której grubą rurą wylewano ścieki. Choć dyżurny domyślał się przyczyn tej sytuacji (nie było to pierwsze zgłoszenie tego typu), to jednak skierował patrol w ten rejon. Na miejscu okazało się, iż do Witoszówki niczego nie wylewano, a wręcz odwrotnie. Z potoku pobrano wodę, którą wykorzystywano w czasie remontu drogi nr 379.
28 listopada 2019 roki o godz. 18.45 – dyżurny straży miejskiej przyjął telefoniczne zgłoszenie dotyczące zajęcia „koperty inwalidzkiej” przez osobę nie posiadającą stosownych uprawnień przy ulicy Ceglanej. Skierowani na miejsce strażnicy potwierdzili zgłoszenie. Kierowca otrzymał mandat w kwocie 500 zł oraz 5 punktów karnych. Niestety, pomimo tak surowych kar za wykroczenie tego typu przypadki niefrasobliwości kierowców powtarzają się bardzo często.
/SM Świdnica, opr. mn/