Słonym mandatem i wizytą w policyjnym areszcie zakończyła się dla pijanego mężczyzny awantura w sklepie przy ulicy Jodłowej.
– W dniu 19 października o godzinie 8.10 kierowniczka sklepu przy ulicy Jodłowej drogą telefoniczną poprosiła o interwencję strażników miejskich. Z przekazanych informacji wynikało, że pijany mężczyzna awanturuje się w sklepie, opluwa obsługę używając przy tym słów wulgarnych – mówi Jacek Budziszewski ze świdnickiej straży miejskiej. Przybyli na miejsce strażnicy zatrzymali awanturnika.
– Decyzją Oficera Dyżurnego KPP został on przewieziony do Komendy Powiatowej Policji i osadzony do wytrzeźwienia. Przy zwalnianiu z Policyjnej Izby Zatrzymań i po wytrzeźwieniu strażnicy nałożyli na Pana mandat gotówkowy w kwocie 300 złotych – dodaje Budziszewski.
/SM Świdnica, opr. mn/