Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy będzie współprowadzone przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz samorząd województwa dolnośląskiego. Kilka dni temu list intencyjny w tej sprawie podpisali wicepremier Piotr Gliński, marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski oraz Tadeusz Samborski – członek zarządu województwa.
Szczegółowe warunki współpracy mają zostać określone w umowie o współprowadzeniu muzeum, które będzie działać pod nową nazwą „Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy. Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady (1940-1945)” jako wspólna instytucja kultury MKiDN i woj. dolnośląskiego. Umowa zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2019 roku.
– Umowa umożliwi MKiDN bezpośrednie wspieranie finansowe Muzeum w jego działalności statutowej, stwarzając perspektywy dla zapewnienia miejscu cierpienia i kaźni warunków odpowiadających randze Pomnika Zagłady. Pozwoli także na kontynuowanie przez Muzeum misji upamiętniania i otaczania ofiar zbrodni popełnionych przez Niemców podczas II wojny światowej należnym im szacunkiem i wieczną pamięcią – wyjaśniają urzędnicy resortu.
Podczas podpisywania listu intencyjnego wicepremier Gliński stwierdził, że chciałby, aby miejsce, które obecnie funkcjonuje jako muzeum prowadzone przez władze lokalne zostało „podniesione do rangi miejsca pamięci, które będzie współprowadzone także przez władze centralne”. – To jest miejsce kaźni, miejsce cierpień tysięcy więźniów z okresu II wojny światowej i chcemy, żeby te miejsca świadczące o niemieckim terrorze w czasach II wojny światowej były w sposób odpowiedni, godny upamiętniane, a więc chcemy wzmocnić jeszcze wysiłki władz regionalnych i dyrekcji tego muzeum poprzez wsparcie przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego – zaznaczył szef resortu i wicepremier.
– Liczymy na to, że wsparcie finansowe pozwoli nam kontynuować te prace, które przewidujemy do realizacji zarówno w wymiarze merytorycznym, jak i administracyjnym – podkreślił z kolei dyrektor muzeum, Janusz Barszcz. Wtórował mu marszałek Cezary Przybylski: – Działalność badawcza i edukacyjna prowadzona na wysokim poziomie wymaga dodatkowego wsparcia. Zależy mi na tym, aby muzeum mogło jeszcze lepiej realizować ważną dla nas wszystkich – a szczególnie dla przyszłych pokoleń – misję Miejsca Pamięci.
Michał Nadolski
[email protected]
