Świdnicki czwartoligowiec zapisał na swoim koncie już szóstą porażkę z rzędu. Biało-zieloni ulegli na wyjeździe Orłowi Ząbkowice Śląskie 1:2. Marnym pocieszeniem jest fakt, że aż w pięciu z sześciu ostatnich pojedynków, przegrywaliśmy różnicą tylko jednego gola i w przekroju spotkań, wcale nie byliśmy drużyną słabszą. Liczą się jednak punkty i to co w sieci, a z tym jest ostatnio problem…
Spory wpływ na tą sytuację ma przede wszystkim dramatyczna sytuacja kadrowa biało-zielonych. W ostatnim czasie z urazami borykali się m.in. Szymon Tragarz, Patryk Salamon, Rafał Wilk, Łukasz Kot, Cezary Madej, Bartłomiej Skowroński, Kacper Matwiejko i Wojciech Sowa. Świdnicki szkoleniowiec nie może niestety wciąż liczyć na większość z tych zawodników. Do tego dochodziły jeszcze przeziębienia i pauzy za kartki. W kilku meczach świdniczanie musieli zagrać w mocno eksperymentalnych zestawieniach. Mimo to punkty w większości przypadków były bardzo blisko, młodemu zespołowi brakło przede wszystkim wyrachowania, szczęścia i zimnej krwi pod bramką przeciwników.
Podobnie było w Ząbkowicach Śląskich. Mecz rozpoczął się nie najlepiej. Już w 5. minucie gospodarze stanęli przed wielką szansą na zdobycie gola. Bartłomiej Kot znakomicie obronił jednak strzał z rzutu karnego jednego z rywali. Chwilę później z trafienia cieszyli się za to poloniści. Piłka trafiła pod nogi najmłodszego na boisku Jakuba Filipczaka, który precyzyjnym uderzeniem z wnętrza pola karnego nie dał Sewerynowi Derbiszowi najmniejszych szans na skuteczną interwencję. W 38. minucie mogliśmy podwyższyć rezultat, ale piłka po uderzeniu Wojciecha Szuby z rzutu wolnego, otarła się tylko o słupek ząbkowickiej bramki. Po zmianie stron, zbyt mocne cofnięcie do defensywy kosztowało nas utratę dwóch goli. Oba zdobył Łukasz Maciejewski. Piłkarz gospodarzy doprowadził do remisu w 50. minucie, wykorzystując rzut karny, a następnie ustalił wynik w 71. minucie. Świdniczanie rzucili się do odrabiania strat, mieli kilka swoich szans, lecz rezultat już się nie zmienił.
Orzeł Ząbkowice Śląskie – Polonia-Stal Świdnica 2:1 (0:1)
Polonia-Stal: B. Kot, Kozachenko, Sowa, Białas, Łuszkiewicz, Filipczak (85′ Mazanka), Szuba, Traczykowski, Jagieła, Szczygieł (69′ Matwiejko), Myrta
/FOTO: Artur Ciachowski/
