Za spalanie w piecu mebli świdniczanin będzie musiał zapłacić karę. Strażnicy nie poprzestali tylko na jednej kontroli.
16 stycznia 2018 r. o godz. 14:45 strażnicy miejscy zostali poinformowani, że z jednego z kominów w budynku wielorodzinnym przy ul. Ofiar Oświęcimskich wydobywa się czarny śmierdzący dym. We wskazanym miejscu przy współpracy z osobą zgłaszającą interwencję funkcjonariusze ustalili lokal mieszkalny, w którym jak się później okazało spalane były części mebli. Mundurowi nakazali natychmiastowe zaprzestanie spalania tego materiału. Na sprawcę wykroczenia została nałożona grzywna. Tego dnia strażnicy dwukrotnie skontrolowali, czym pali w piecu ukarany mężczyzna.
W 2017 roku strażnicy miejscy dokonali 352 kontroli i interwencji związanych ze spalaniem, zadymianiem i zanieczyszczaniem powietrza. Takie działania umożliwiło im upoważnienie Prezydent Miasta Świdnicy wydane na podstawie art. 389 ust. 2 i 3 Prawa Ochrony Środowiska.
/Źródło Straż Miejska w Świdnicy/