Sporo się działo podczas przedostatniego w tym sezonie meczu wyjazdowego z udziałem piłkarzy AKS-u Strzegom. Nasi piłkarze ulegli po wyrównanym boju Chrobremu II Głogów 2:3.
Gospodarze bardzo szybko, bo już w 5. minucie zdołali wyjść na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Adam Wasilewski, a po zmianie stron trafił z rzutu karnego na 2:1. Przeciwnicy zdołali się jednak poderwać do walki i odwrócić losy rywalizacji. Po spotkaniu trener strzegomian Jarosław Krzyżanowski stwierdził, że jego podopieczni grali zbyt wolno i to było głównym powodem porażki. – Upał dawał się nam we znaki. Ciężko w takiej sytuacji o stuprocentową koncentrację. W naszej grze pojawiało się sporo prostych błędów i gospodarze to wykorzystali. Czuję duży niedosyt. Nie powinniśmy tego meczu przegrać. Szkoda, że wracamy do Strzegomia bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej – skwitował strzegomski szkoleniowiec.
W najbliższą sobotę, 3 czerwca AKS zagra u siebie z Apisem Jędrzychowice – początek spotkania o godz. 13.00. W pierwszym pojedynku tych drużyn padł bezbramkowy remis.
Chrobry II Głogów – AKS Strzegom 3:2 (1:1)
AKS: Słowik, Durajczyk (Alwin), Gołąbek, Krupnik, Skrypak,, Serweciński (Szerszeń), J. Krzyżanowski (D. Krzyżanowski), Domaradzki, Sobczak, A. Wasilewski, M. Wasilewski