Dwoje kierowców podczas weekendu zakończyło podróż w rowie. Po wielu suchych dniach deszczowa pogoda diametralnie zmieniła warunki na drogach i łatwo o poślizg.
18 września około 14.00 kierująca Volkswagenem w Jaskulinie wpadła w poślizg i zakończyła jazdę w rowie. 53-latce nic się nie stało, jej 26-letnia córka z bólami głowy została przewieziona do szpitala.
Dzień wcześniej z podobnej przyczyny panowanie nad samochodem stracił kierowca jadący drogą krajową nr 5 w kierunku Jaroszowa. Fiat wpadł do rowu i dachował. Obrażenia odnieśli 35-letni kierowca i 70-letnia pasażerka. Oboje zostali przewiezieni do szpitala w Świdnicy. Drugi z pasażerów, 67-latek, wyszedł z wypadku bez szwanku.
/red./