Strażacy musieli wrócić na leśne tereny w Lutomi Dolnej. Jak już informowaliśmy, wczoraj wybuchł pożar młodniaka. Dziś zarzewia ognia pojawiły się ponownie.
Las zajął się od płonącego ścierniska. Zdjęcie Czytelnika Swidnica24.pl
– Problemem jest wyschnięta ściółka – tłumaczy Jacek Kurczyński z PSP w Świdnicy. Wczoraj pożar 25 arów młodnika gasiło w sumie 8 jednostek straży pożarnej, zostały wykonane dwa naloty z samolotu gaśniczego. – Wydawało się, że sytuacja jest opanowana. Lesnicy wystawili na całą noc posterunki, wyposażone w beczki z wodą. Mimo ich działań, ogień znów zaczął się pojawiać – dodaje Kurczyński. Leśników ponownie wspierają strażacy.