O włos od wypadku na prywatnym lądowisku w Tworzyjanowie. Jak informuje oficer prasowy PSP w Świdnicy, podczas lądowania awionetka urwała ogon.
– Najprawdopodobniej doszło do przeciągnięcia i przy lądowaniu w lekkim prywatnym samolocie oderwał się ogon. Nikomu jednak nic się nie stało, pilot i pasażer wyszli o własnych siłach – mówi Jacek Kurczyński ze straży pożarnej w Świdnicy. Na miejscu oprócz 4 jednostek straży pożarnej byli również policjanci. Nie doszło do pożaru, samolot jest jednak poważnie uszkodzony.