O 100 osób zwiększy się licząca obecnie 1200 osób załoga świdnickiej fabryki Electrolux. Dzisiaj rozpoczęła się rozbudowa zakładu. Szwedzki koncern podpisał także z prezydent Świdnicy oficjalną umowę o współpracy w dziedzinie edukacji i działalności społecznej. Electrolux włączy się m.in. do współpracy z pracownią robotyki w Młodzieżowym Domu Kultury.
Prezydent Beata Moskal-Słaniewska i dyrektor fabryki Electrolux w Świdnicy Piotr Kuś
45 milionów złotych będzie kosztowała nowa inwestycja producenta sprzętu AGD. Do końca tego roku hala produkcyjna powiększy się o 7 tysięcy metrów kwadratowych, a magazyn wyrobów gotowych o 3 tysiące metrów. – Powiększenie hali wiąże się przede wszystkim z rozwojem produkcji i rozszerzeniem asortymentu. W 2017 roku zatrudnimy dodatkowe 100 osób – mówi dyrektor Piotr Kuś. Dodaje także, ze fabryka potrzebuje coraz więcej specjalistów. – Czas przestać myśleć o Electroluksie jako o montowni – dodaje prezydent Beata Moskal-Słaniewska. Jak wyjaśnia dyrektor, w fabryce pracuje zespół wysoko wykwalifikowanych inżynierów i specjalistów ds. robotyki oraz automatyki. – Choć tak naprawę jest u nas pełne spektrum stanowisk, które gwarantują pracę także osobom z wykształceniem zawodowym. – Już dzisiaj produkujemy sprzęt z najwyższej półki, w tak zwanej klasie premium. Do tego potrzebni są fachowcy – zapewnia dyrektor. Dodaje również, ze od co najmniej roku rynek pracy na Dolnym Śląsku to rynek pracownika. – Stwarzamy coraz lepsze warunki pracy. Od stycznia podnieśliśmy także płace. Stawka wyjściowa to 2 tysiące złotych brutto plus premia regulaminowa.
Electrolux był pierwszym dużym zakładem w świdnickiej podstrefie ekonomicznej. Od uruchomienia produkcji przed 10 laty fabryka zawsze włączała się w działania na rzecz lokalnej społeczności. – Ufundowaliśmy pracownię do kształcenia w zawodzie kucharza, działającą w Zespole Szkół Specjalnych, przekazujemy kuchenki na nagrodę w Dyktandach Świdnickich. Wspieramy także wychowanków Domu Dziecka, którzy opuszczają placówkę. W naszej fabryce świdnicka młodzież ma staże i praktyki, ściśle współpracujemy z Zespołem Szkół nr 1 – wylicza Iwona Sowińska, kierownik personalny w Electroluxie. – Chcemy jednak zrobić więcej, stąd decyzja o sformalizowaniu współpracy z miastem – tłumaczy dyrektor Kuś, który podpisał dokument wspólnie z prezydent Świdnicy Beatą Moskal-Słaniewską. – Myślimy przede wszystkim o edukacji i działalności społecznej, ale nie zamierzamy ograniczać zakresu współpracy – zastrzega prezydent Świdnicy. Electrolux chce się włączyć w doposażenie i współpracę z pracownią robotyki w Młodzieżowym Domu Kultury. Miasto liczy także na wsparcie przy urządzaniu mieszkań chronionych, które powstaną w dawnym budynku Urzędu Miejskiego przy ulicy 1 Maja. – Chcemy, by w tym miejscu schronienie znajdowały osoby wychodzące z bezdomności czy samotne matki, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. To na pewno będzie kosztowna dla miasta inwestycja i każda pomoc jest dla nas na wagę złota – podkreśla rezydent Moskal-Słaniewska.
/asz/
