Na gorącym uczynku wpadli dwaj mężczyźni, rozbierający tory na bocznicy kolejowej w gminie Dobromierz.
39 i 33-latek zdążyli zdemontować szyny o wadze 2 ton i pociąć je na ponad 20 części. Metalowe fragmenty zamierzali sprzedać w skupie złomu. Kolej straty wyceniła na 3200 zł. Mężczyźni za kradzież odpowiedzą przed sądem.