To było z pewnością fantastyczne przeżycie dla podopiecznych Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Świdnicy, a także młodych zawodników Miejskiego Klubu Sportowego Polonia-Stal Świdnica. Nasze dzieciaki wyprowadziły na murawę piłkarzy Zagłębia Lubin i Legii Warszawa, głównych aktorów meczu 23. kolejki polskiej ekstraklasy.
Inicjatorem akcji była Fundacja Wspierania Sportu „Łączy nas Football”. Bez wątpienia było to dla dzieciaków ogromnie pozytywne i emocjonalne przeżycie. Takie inicjatywy w jakimś stopniu wynagradzają wychowankom Domów Dziecka trudne i ciężkie doświadczenia związane z ich sytuacją, której w ogóle nie są winni. Jako Fundacja dziękujemy zatem włodarzom Zagłębia Lubin, że przychylili się do tej inicjatywy. Jesteśmy im bardzo wdzięczni za ten wspaniały, sympatyczny gest – mówi Wiesław Żurek, organizator akcji. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem faworyzowanej Legii Warszawa. Do przerwy podopieczni trenera Stanisława Czerczesowa prowadzili 2:0 po golach Aleksandara Prijovicia i Michała Kucharczyka. Po zmianie stron gospodarze odpowiedzieli trafieniem Krzysztofa Piątka, ale nie byli w stanie wyszarpnąć Legii choćby punktu.
– Bardzo sympatycznym elementem było także przybycie na sektor naszych dzieciaków przedstawicieli kibiców Zagłębia Lubin (Stowarzyszenie Fanatyków Zagłębia Lubin), którzy otrzymali od dzieci z Domu Dziecka własnoręcznie zrobione upominki. Kibice byli bardzo zaskoczeni tym gestem dzieciaków. Obiecali, że w dalszym ciągu, a robią to już od kilkunastu lat, pomagać będą w okresie Świąt Bożego Narodzenia podopiecznym Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Świdnicy. Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy zaangażowani byli w to przedsięwzięcie: Radkowi Nalewajce, pracownikowi Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Świdnicy, trenerowi Przemysławowi Malczykowi z Polonii-Stal Świdnica, panom Tomaszowi Mojsie i Zdzisławowi Paździorze za pomoc finansową, Państwu Katarzynie i Mariuszowi Lenkiewiczom z Firmy PASOL oraz panu Eugeniuszowi Kępie, właścicielowi Cukierni KASIA za ufundowanie słodkości dla uczestników wycieczki – dodaje Wiesław Żurek.
/FOTO: Łukasz Kufner/