Robert Jagła, poseł i szef powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej o 2014 powiedział – to był ciężki rok. Po czym rozpoczął wyliczanie sukcesów, których mimo słabego wyniku wyborczego (3 radnych w mieście, 4 w powiecie) współrządzi w dwóch najważniejszych samorządach, ma swojego starostę, przewodniczących rad Świdnicy i powiatu, a także wiceprezydenta. – Oby 2015 był równie ciężki – skwitował Jacek Protasiewicz, przewodniczący PO w regionie dolnośląskim. Partia na spotkanie noworoczne do świdnickiego Starego Browaru zaprosiła kilkadziesiąt osób, a wśród gości w pierwszym rzędzie zasiedli posłowie, biskup świdnicki i zastępca prezydenta z SLD.
Zastępca prezydenta Świdnicy Marek Suwalski i poseł Robert Jagła
Świdnicka PO nigdy dotąd nie zdobyła takiego znaczenia w lokalnych strukturach władzy. W środku kadencji nieoczekiwanie posłami zostali Robert Jagła i Teresa Świło i tym samym drużyna parlamentarzystów tej partii w okręgu wałbrzyskim urosła do 5 posłów (Katarzyna Mrzygłocka, Agnieszka Kołacz-Leszczyńska, Monika Wielichowska i dwoje wspomnianych świdnickich posłów) i 2 senatorów (Wiesław Kilian i Stanisław Jurcewicz). Piotr Fedorowicz został nowym starostą świdnickim, Krzysztof Sołtys – przewodniczącym Rady Powiatu, Jan Dzięcielski – przewodniczącym Rady Miejskiej, a Szymon Chojnowski – zastępca prezydenta Świdnicy.
W wyborach samorządowych partia odrzuciła własna kandydatkę, Alicje Synowską (która mimo to pozostała w partii) i poparła Wojciecha Murdzka ze Wspólnoty Samorządowej. W kampanię byłego prezydenta zaangażowała się nawet premier Ewa Kopacz. Po klęsce Murdzka, PO błyskawicznie weszła w nowe sojusze. Dzięki niespodziewanemu sukcesowi po wielu latach nieobecności w radach znaleźli się przedstawiciele PSL, naturalnego koalicjanta PO. Ale mariaż z SLD, partii nowej prezydent Beaty Moskal-Słaniewskiej, był dużym zaskoczeniem. – To nie jest koniunkturalizm polityczny – przekonuje Swidnica24.pl przewodniczący Jacek Protasiewicz. – Inaczej niż we Wrocławiu, koalicja z prezydentem Murdzkiem w Świdnicy miała charakter wyłącznie przedwyborczy. Nie stworzyliśmy wspólnych list, jak stało się we Wrocławiu z prezydentem Dutkiewiczem, tylko opierało się to na wzajemnym poparciu. Ta współpraca była przewidziana do dnia wyborów. Po wyborach szukaliśmy najlepszych rozwiązań i proszę mi wierzyć, że takie znaleźliśmy. Jestem o tym przekonany. Świdniczanie powierzyli pani prezydent z SLD rolę zarządzającej i skoro pani prezydent zwróciła się z propozycją współpracy, aby uniknąć konfliktów w radzie miejskiej, uznaliśmy, tak jak po latach rywalizacji we Wrocławiu, również w Świdnicy lepiej współpracować niż żyć w stanie sporu. Stąd propozycja została przyjęta i dopóki koalicja będzie przynosić dobre owoce dla miasta i powiatu, dopóty będzie kontynuowana.
Zastępca prezydenta Marek Suwalski z SLD mówił wprost o oczekiwaniu wobec koalicjanta – najważniejszą kwestią jest obwodnica Świdnicy i doprowadzenie do przywrócenia tej inwestycji na listę zadań krajowych. Przewodniczący Protasiewicz w rozmowie ze Swidnica24.pl zapewnił, że jest jedno z najważniejszych wspólnych przedsięwzięć. – Oczywiście nie stanie się to w ciągu 12 miesięcy, ale za 4 lata sprawa ta powinna być już załatwiona – przekonuje.
2015 będzie rokiem wyborów prezydenta RP i parlamentu. Jak podczas spotkania noworocznego zapowiedział Jacek Protasiewicz, wszystko wskazuje na to, ze naturalnymi kandydatami ze Świdnicy do sejmu będą Teresa Świło i Robert Jagła.
/asz/
