Spółka, która miała zająć się budową świdnickiego aquaparku, nie istnieje. Po ponad roku od rozpoczęcia likwidacji została wykreślona z rejestru sądowego. Majątek trafił do miasta, a dzisiaj 1,8 miliona złotych z dawnych zasobów Inwestycji Świdnickich ma być przekazane do Świdnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Przy ulicy Śląskiej miał powstać aquapark.
Jak informuje Stefan Augustyn, rzecznik prasowy UM w Świdnicy, bilans zamknięcia likwidacji oraz sprawozdanie likwidatora walne zgromadzenie przyjęło 27 marca 2014 r. Spółka została wykreślona z Krajowego Rejestru Sądowego 16 maja, co ostatecznie zakończyło jej byt prawny. Do miasta zostały przekazane meble wraz ze sprzętem biurowym i komputerowym. Wrócił również aport w postaci trzech działek przy ulicy Kliczkowskiej o wartości 700 tys. zł, a także ok. 2 mln zł, pochodzące ze sprzedaży dwóch działek, na których obecnie funkcjonują już hale fabryczne. Środki te znajdowały się na oprocentowanych lokatach. Koszty związane z czynnościami likwidacyjnymi wyniosły 36 tys. zł. w tym 14 tys. zł brutto to wynagrodzenie likwidatora za cały okres pracy (najdroższa oferta samego likwidatora opiewała na 87,5 tys. zł). Działki przy ulicy Śląskiej, gdzie miał powstać aquapark, nie należały do majatku spółki. Są własnością miasta.
Rada Miejska w Świdnicy na dzisiejszej sesji podejmie decyzję o przekazaniu ponad 1,8 mln zł do ŚPWiK. Wynika to z tego, że po połączeniu Spółki Wodnej „Bystrzyca” z ŚPWiK, spółka ta przejęła wypracowane środki finansowe, a także zobowiązania do spłaty kredytu za III etap rozbudowy oczyszczalni. Pieniądze zostały przekazane do miasta na inwestycje realizowane w ostatnim roku, a kredyt spłaca spółka. W związku z tym w obecnej sytuacji fundusze z Inwestycji Świdnickich zostaną przeznaczone na podniesienie kapitału ŚPWiK.
Przypomnijmy. Przygotowania do budowy okazałego aquaparku przy ulicy Śląskiej w Świdnicy trwały od 2010 roku. W 2011 radni zadecydowali o przekształceniu spółki pod nazwą Świdnicki Park Przemysłowy w Inwestycje Świdnickie, których głównym zadaniem było przygotowanie procesu inwestycyjnego. Aż do końca 2012 roku koalicja Wspólnoty Samorządowej oraz Platformy Obywatelskiej przegłosowywała wszystkie uchwały, związane z aquaparkiem, w tym tę najważniejszą – o poręczeniu kredytu dla spółki w wysokości 84,5 miliona złotych. Część koalicyjnych radnych wyłamała się w listopadzie 2012. Druzgocącą klęskę projekt poniósł w połowie lutego, gdy radni PO i dwóch radnych Wspólnoty Samorządowej dołączyło do opozycji i zadecydowało o likwidacji Inwestycji Świdnickich.
Do 2013 roku na przygotowania inwestycji wydano: 1,36 miliona złotych na wykup od działkowców terenów pod park wodny, 1,5 miliona złotych na przygotowanie procesu inwestycyjnego (analizy, dokumentacja, projekt), 600 tysięcy złotych na funkcjonowanie Inwestycji Świdnickich. – Miesięczny koszt funkcjonowania spółki w ostatnim czasie wynosił ok. 25 tys. zł wraz z wynagrodzeniami. Miesięcznie wynagrodzenia brutto trzech pracowników w tym prezesa (bez premii i nagród – nie są naliczane i wypłacane) wynosiły 17.206,30, zł. Netto daje to kwotę ok. 12 tys. zł miesięcznie – podawał w lutym 2013 roku Stefan Augustyn, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świdnicy. – Przez pierwsze miesiące spółka nie wynajmowała pomieszczeń na swoją siedzibę. Wynajem rozpoczęła od października 2011 r.
/red./