Policja poszukuje właściciela, który porzucił na ulicy zwłoki swojego psa. Znaleziono je 30 kwietnia pod murem Schroniska Młodzieżowego przy ulicy Kanonierskiej w Świdnicy. Były zawinięte w niebieski worek.
– Zawiadomienie złożyła anonimowa osoba. Pies to kundelek o rudym umaszczeniu – mówi Robert Topolski z KPP w Świdnicy. – Po oględzinach nie stwierdzono, by zwierzę było głodzone lub maltretowane, jednak w tej sprawie wszczęliśmy dochodzenie.
Jeśli domowy zwierzak padnie z przyczyn naturalnych, nie wolno go zakopać w przydomowym ogrodzie, parku, a tym bardziej wyrzucić zwłok na ulicę. Zgodnie z ustawą o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, zwłoki powinny być oddane do utylizacji. W Świdnicy jest firma, zajmująca się takimi sprawami. Niestety, nie ma cmentarza dla zwierząt.